AktualnościBezpieczeństwoEnergetykaEnergia elektryczna

Blackout we Francji. Przyznali się anarchiści

Policjant kieruje ruchem drogowym w Cannes, gdy sygnalizacja świetlna nie działała z powodu przerwy w dostawie energii elektrycznej. Do sabotażu przyznały się dwie organizacji anarchistyczne. Fot.: PAP / EPA / Guillaume Horcajuelo

Francja doświadczyła dwóch sabotaży, które zakłóciły dostawy energii, w Cannes i Nicei. Łącznie odcięto od prądu ponad 200 tysięcy gospodarstw domowych. Do pierwszego przyznały się dwie grupy anarchistyczne. Policja przekazała, że w drugim przypadku widać ślady włamania do stacji elektroenergetycznej.

We Francji w weekend doszło do dwóch incydentów związanych z dostawą energii elektrycznej. Pierwszy z nich odbył się w sobotę w Cannes, gdzie trwał festiwal filmowy. Uruchomiono zapasowy generator i nie przerwano wydarzenia.

Doszło jednak do pięciogodzinnej przerwy w dostawie energii, dostęp do której utraciło 160 tysięcy gospodarstw domowych. Nie działała również sygnalizacja świetlna i bankomaty. Najpierw (około 2:45 czasu miejscowego) podpalono podstacji w Tanneron, po kilku godzinach przecięto piłą słup wysokiego napięcia i zerwano trakcję.

Do wywołania blackoutu przyznały się dwie grupy anarchistyczne. Według komunikatu celem było nie tylko zakłócenie festiwali, a również sparaliżowanie infrastruktury (fabryk, ośrodków badawczych, lotniska, centrów wojskowych oraz technologicznych).

Prokuratura wszczęła dochodzenie w tej sprawie.

Dwa dni, dwa ataki

W Nicei na skutek pożaru odcięto od energii 45 tysięcy domów i lotnisko.  Miejscowy burmistrz poinformował, że współpracuje ze służbami i udostępnił obraz z centrum monitoringu. Zapewnił też wzmocnienie sieci elektrycznej w strategicznych punktach.

– Dopóki sprawcy nie zostaną aresztowani, dopóty nie zmniejszymy naszej uwagi nigdzie – zadeklarował Christian Estrosi, burmistrz Nicei w rozmowie z dziennikarzami.

Damien Martinelli, główny prokurator Nicei, poinformował, że trwa śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do przerwy w dostawie energii. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie podpalenia dokonanego przez zorganizowaną grupę. W pobliżu transformatora w Nicei znaleziono ślady opon oraz włamania do jednego z pomieszczeń w budynku.

Do drugiego sabotażu żadna z grup się nie przyznała.

France 24 / The Sun / Marcin Karwowski


Powiązane artykuły

TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia Biznes Alert

Oto zestawienie najbardziej popularnych tekstów mijającego tygodnia (08.08. – 15.08.2025 roku). 1. Perun gotowa do lotu. Polska rakieta może zmienić...
Zdjęcie „Bram Piekeł” w Turkmenistanie, wykonane przez Tommoda Sandtorva; Źródło: Wikipedia

Turkmenistan chce wygasić słynny krater z powodów ekologicznych

Słynny, sztucznie stworzony krater w Turkmenistanie, zwany „Bramą Piekeł”, ma zostać wygaszony. Na miejscu uwalnia się metan, który zdaniem ekologów,...

Czy misja pokojowa Trumpa doprowadzi do końca rosyjskiej inwazji na Ukrainę? Na razie pat

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump spotkał się na Alasce z rosyjskim przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Szczyt USA – Rosja rozpoczęty....

Udostępnij:

Facebook X X X