Autopoprawka UC74 zmieniająca prawo energetyczne ma według Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej załamać rynek gwarancji pochodzenia, a przez to pozbawić Polaków rynków zbytu za granicą i zagrozić odpływem kapitału do Niemiec.
Jeden z zapisów UC74 zmienia sposób naliczania odpisu na fundusz gromadzący przychody ze sprzedaży gwarancji pochodzenia oraz rozliczeń z tytułu instrumentów finansowych, w tym umów corporate Power Purchase Agreement (cPPA). Gwarancje potwierdzają pochodzenie energii ze źródeł odnawialnych, którego coraz częściej omagają się klienci na rynkach zagranicznych.
Zmiana zmniejszy dostępność takich gwarancji i zmusi do kupowania ich za granicą po wyższej cenie, podnosząc koszty produktów z Polski i zmniejszając ich konkurencyjność. – Ponadto przemysł z Polski będzie zmuszony szukać gwarancji pochodzenia poza granicami kraju, co spowoduje wypływ pieniędzy z naszego kraju i w ten sposób oznaczać będzie dotowanie rozwoju zagranicznych źródeł OZE (np. niemieckich) – przestrzega PSEW.
Możliwe jest także załamanie rynku gwarancji pochodzenia. – Zaproponowana w autopoprawce próba „uszczelnienia systemu” może spowodować załamanie się rynku gwarancji pochodzenia w Polsce, bo większość uprawnionych podmiotów nie będzie o nie występować. To przełoży się na istotne ograniczenie podaży gwarancji pochodzenia, których liczba już dziś nie odpowiada popytowi na nie, co przejawia się w dużej dynamice wzrostu cen na przestrzeni ostatnich lat – twierdzi PSEW.
– Konsekwencją braku możliwości pozyskania przez odbiorców energochłonnych gwarancji pochodzenia (…) będzie obowiązek zwrotu otrzymanych rekompensat. Taka sytuacja może się okazać rujnująca dla wielu odbiorców przemysłowych, którzy i tak są już dotknięci drastycznymi wzrostami cen energii elektrycznej – piszą przedstawiciele przemysłu z Forum Odbiorców Energii Elektrycznej cytowani przez PSEW.
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej / Wojciech Jakóbik