(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Brytyjskie BP zamierza sprzedać udziały w wysokości 50 procent w chińskiej firmie petrochemicznej SECCO. To największa inwestycja Brytyjczyków w Państwie Środka. Informacja pojawiła się niedługo po decyzji Londynu o wstrzymaniu ostatecznej decyzji inwestycyjnej w sprawie projektu elektrowni jądrowej Hinkley Point, w którą mieli się zaangażować Chińczycy z CGN.
BP szuka kupców na udziały w SECCO, które według rozmówców Reutersa mogą być warte 2-3 mld dolarów. Pozostałe 50 procent akcji posiada chiński Sinopec. Ma on prawo sprzeciwić się transakcji.
Źródła Reutersa przekonują, że BP wycofuje się z Chin ze względu na oszczędności i chęć zachowania aktywów kluczowych dla rozwoju firmy.
W lipcu rząd brytyjski wstrzymał ostateczną decyzję inwestycyjną w sprawie projektu Hinkley Point, w którym jedną trzecią udziałów posiada chińskie CGN. Oficjalnym argumentem przeciwko decyzji były obawy o pozyskanie zbyt dużego wpływu politycznego na Londyn przez Pekin dzięki zaangażowaniu CGN w projekt.