icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Budenstag zajmie się dyrektywą gazową. Czy obroni Nord Stream 2?

13 listopada Bundestag zajmie się propozycją ustawy transponującej zrewidowaną dyrektywę gazową do prawa niemieckiego – dowiedział się TASS u źródła w partii socjaldemokratycznej SPD. Propozycja posłów miała obronić Nord Stream 2 przed prawem europejskim.

Zmieniona dyrektywa gazowa może wpłynąć na rentowność projektu Nord Stream 2, czyli gazociągu z Rosji do Niemiec, który ma być ukończony na przełomie 2019 i 2020 roku. Zmiana prawa może wymusić rozdział właścicielski, przez który Gazprom nie będzie mógł być jednocześnie operatorem i dostawcą gazociągu.

Propozycja transpozycji dyrektywy została opisana przez niemiecki Bild jako próba obejścia dyrektywy gazowej. Zmiana definicji projektu objętego tą regulacją miała pozbawić ją wpływu na Nord Stream 2.

Mimo to inwestycja jest opóźniona, a opóźnienie jest szacowane na od kilku miesięcy do pół roku przez oczekiwanie na zgodę Danii na budowę odcinka w jej wyłącznej strefie ekonomicznej, która została wydana 30 października. Gazprom szacuje, że jego budowa zajmie około pięciu tygodni, ale inne przeszkody opisywane w BiznesAlert.pl mogą opóźnić rozpoczęcie dostaw przez Nord Stream 2.

TASS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Obrońcy Nord Stream 2 robią stress test Brukseli

13 listopada Bundestag zajmie się propozycją ustawy transponującej zrewidowaną dyrektywę gazową do prawa niemieckiego – dowiedział się TASS u źródła w partii socjaldemokratycznej SPD. Propozycja posłów miała obronić Nord Stream 2 przed prawem europejskim.

Zmieniona dyrektywa gazowa może wpłynąć na rentowność projektu Nord Stream 2, czyli gazociągu z Rosji do Niemiec, który ma być ukończony na przełomie 2019 i 2020 roku. Zmiana prawa może wymusić rozdział właścicielski, przez który Gazprom nie będzie mógł być jednocześnie operatorem i dostawcą gazociągu.

Propozycja transpozycji dyrektywy została opisana przez niemiecki Bild jako próba obejścia dyrektywy gazowej. Zmiana definicji projektu objętego tą regulacją miała pozbawić ją wpływu na Nord Stream 2.

Mimo to inwestycja jest opóźniona, a opóźnienie jest szacowane na od kilku miesięcy do pół roku przez oczekiwanie na zgodę Danii na budowę odcinka w jej wyłącznej strefie ekonomicznej, która została wydana 30 października. Gazprom szacuje, że jego budowa zajmie około pięciu tygodni, ale inne przeszkody opisywane w BiznesAlert.pl mogą opóźnić rozpoczęcie dostaw przez Nord Stream 2.

TASS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Obrońcy Nord Stream 2 robią stress test Brukseli

Najnowsze artykuły