Think tank Center for European Policy Analysis zorganizował dyskusję o rosyjskiej polityce zagranicznej z wykorzystaniem energetyki w dobie koronawirusa. Jej uczestnicy ostrzegają, że obecny kryzys cen ropy może doprowadzić do niepokojów w Rosji.
Margarita Assenova z CEPA I Jamestown Foundation oceniła, że spadek cen ropy naftowej, a co za tym idzie gazu w kontraktach rosyjskich indeksowanych do wartości baryłki, może zmniejszyć przychody rosyjskie. – Spodziewamy się dalszego spadku przychodów z gazu i ropy – oceniła Assenova. – Z tego względu nie mogą być wykluczone niepokoje społeczne, a być może także protesty w Rosji – dodała.
Warto przypomnieć, że rosyjski Gazprom przegrał w arbitrażu spór cenowy z polskim PGNiG, które wylicza jego należność na 1,5 mld dolarów. To rozstrzygnięcie zmusiło Rosjan do obniżki prognozy przychodów. Gazprom przewiduje zysk netto w 2019 roku na poziomie 1,202 bln rubli, czyli o 17,4 procent niższy niż w 2018 roku. Przychód netto w czwartym kwartale 2019 roku ma wynieść 154,327 mld rubli, czyli o 2,8 mniej niż w czwartym kwartale 2018 roku.
Opracował Wojciech Jakóbik