(Reuters/Cheniere Energy/CNBC/ Patrycja Rapacka/Wojciech Jakóbik)
Amerykański koncern energetyczny Cheniere Energy z siedzibą w Houston nie planuje w przyszłości konkurować z rosyjskimi podmiotami gazowymi na rynku europejskim. Prezes spółki Charif Souki uznał, że nie wierzy, iż Ameryka stanie się wiodącym graczem na europejskim rynku LNG, pomimo perspektywy rozwoju eksportu z USA.
– Rosyjski gaz będzie nadal dominującym surowcem w Europie – powiedział Charif Souki podczas międzynarodowej konferencji energetycznej w Singapurze, zorganizowanej w poniedziałek 26 października 2015 roku. Dostawy Cheniere mają ruszyć jeszcze w 2015 roku, o czym poinformował sam Prezes. Po uruchomieniu terminali eksportowych, Stany Zjednoczone dołączą do wiodących dostawców gazu skroplonego, jak Australia i Katar.
26 października 2015 roku Cheniere Energy zapowiedział, że pierwsze dostawy LNG z planowanego gazoportu Sabine Pass w Luizjanie rozpoczną się w styczniu 2016 roku. Od grudnia firma zamierza oferować jedną dostawę gazu skroplonego miesięcznie.
Po uruchomieniu trzech etapów Sabine Pass oraz kolejnego projektu Cheniere – Corpus Christi, firma będzie dysponowała przepustowością 31,5 milionów ton LNG rocznie, z czego większość została już zarezerwowana przez klientów. Z tej ilości 4 miliony ton ma trafić na rynek spotowy. Być może gaz z obiektów trafi na rynek europejski, w tym do Polski i Litwy, które sygnalizowały zainteresowanie surowcem z Ameryki Północnej.
15 października 2015 roku informowaliśmy, że państwo litewskie jest obecnie na etapie rozmów z amerykańską spółką Cheniere Energy na temat możliwości importu gazu skroplonego na Litwę. Możliwość importu amerykańskiego gazu skroplonego jest szansą dla Litwy na zmniejszenie zależności energetycznej od dostaw z Federacji Rosyjskiej. Niewykluczone, że oferta cenowa będzie lepsza, niż ta przedstawiona przez Norwegów dostarczających już LNG do terminala w Kłajpedzie.
Litwa otworzyła nowy terminal LNG oraz rozpoczęła reeksport gazu zmiennego do Estonii. Na skutek powyższych działań, złamała monopol Gazpromu w regionie. Obecnie poszukuje kolejnych dostawców gazu ziemnego. Amerykański surowiec prawdopodobnie dotrze do granic Litwy w 2016 roku.
Oczekuje się, że w początkowych fazach eksportu, z pomocą terminalu gazowego Sabine Pass, USA wyeksportują w rocznie około 27 milionów ton LNG. Docelowo poziom eksportu ma sięgać 50 mln ton rocznie. Obecnie trwa dyskusja w środowisku energetycznym nad temat, czy amerykańscy dostawcy skroplonego gazu ziemnego będą w stanie osiągnąć status czołowego dostawcy LNG dla Europy. Rosyjski gigant gazowy Gazprom zapewnia obecnie około 30 procent ogólnego europejskiego zapotrzebowania na błękitne paliwo. Dostarcza je przy użyciu gazociągów, co obniża koszty transportu i poprawia ofertę cenową. Jednak Bruksela zamierza zmniejszyć zależność Unii Europejskiej od dostaw z Rosji. Jednym z narzędzi ma być właśnie uruchomienie dostaw z USA.
Więcej informacji:
Litwa liczy na tanie LNG z USA
Wrota do Europy dla amerykańskiego LNG otworzą się po Nowym Roku