Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych na trzy miesiące odnowił koncesję pozwalającą Chevronowi, ostatniemu amerykańskiemu koncernowi energetycznemu działającemu w Wenezueli, na kontynuację odwiertów w tym kraju. Licencja wygaśnie 22 stycznia.
Odnowienie koncesji było przedmiotem burzliwej debaty wewnątrz administracji Donalda Trumpa, który dąży do obalenia prezydenta Wenezueli Nicolasa Maduro. Zdaniem źródła Reutersa odnowienie licencji Chevrona to zwycięstwo niektórych osób w administracji, takich jak Sekretarz Stanu Mike Pompeo, które postrzegają utrzymywanie działalności koncernu w Wenezueli jako atut, mogący pomóc w obaleniu Maduro. Przeciwnicy takiego rozwiązania uważają, że zaangażowanie Chevrona pomoże utrzymać reżim wenezuelskiego prezydenta i zapewni środki na spłatę jego zobowiązań.
Chevron odniósł się do tej sprawy. Rzecznik Ray’a Fohr’a ocenił, że jego koncern nadal koncentruje się na podstawowej działalności biznesowej i wspiera ponad 8800 pracowników w Wenezueli. – Sprawdzamy warunki nowej licencji – dodał.
Reuters/Piotr Stępiński
Rosnieft może przejąć kontrolę nad wenezuelskim gigantem naftowym