Chiny prezentują koncepcję super-okrętu, wyposażonego w napęd atomowy i działo szynowe (ang. railgun). Jak pisze South China Morning Post (SCMP) Ma Weiming, chiński ekspert od marynarki wojennej, stworzył projekt zaawansowanego technicznie okrętu.
Na rzeczonym okręcie ma znaleźć się działo szynowe, broń mikrofalowa mogąca unieszkodliwiać elektronikę wroga i laser. Oprócz silnego, i nowoczesnego uzbrojenia okręt ma pełnić rolę lotniskowca. Co więcej, jak podaje chiński portal, do zasilania tego nowoczesnego sprzętu ma służyć reaktor okrętu. Czyli super-lotniskowiec ma przekształcać energię nuklearną w energię kinetyczną i razić za jej pomocą wrogie siły. Jak ma to robić? Działo szynowe, podając w uproszczeniu, polega na umieszczeniu dwóch szyn i pocisku, będącego przewodnikiem, między nimi. Po aktywacji działa powstaje pole magnetyczne, jako, że szyny są statyczne porusza się pocisk, jedyny element zdolny do ruchu. Tak wystrzelony osiąga prędkość przekraczającą wielokrotnie prędkość dźwięku i nawet mimo nieposiadania ładunku wybuchowego spowodowałby duże zniszczenia. Działo szynowe cechuje się też znacznymi zdolnościami penetracyjnymi. Wydaje się być idealną bronią do zwalczania wrogich okrętów.
W 2021 roku USA wstrzymało własne prace na działami szynowymi, które rozwijało blisko 10 lat. Futurystyczna broń, która miała dać im znaczną przewagę na morzach i oceanach nie sprawdziła się. Jak wyjaśnia DefenseNews zasięg efektywny dział szynowych wyniósł około 180 kilometrów. Aby podpłynąć dostatecznie blisko okręt musiał narazić się na wcześniejszy wraży ostrzał rakietowy. Dodatkowo pole magnetyczne rozpycha szyny, kluczowy element działa, co prowadzi do ich szybkiego zużycia. W fazie testów lufę trzeba było wymienić maksymalnie po 20 strzałach.
Chiny są jednak odmiennego zdania, od 2018 roku, wiadomo o okręcie mającym na wyposażeniu działo szynowe. Mowa tu o okręcie Haiyang Shan. Nie wiadomo jednak na ile chińczykom udało rozwiązać się problemy zidentyfikowane przez USA. A zarówno powstały już okręt jak i ewentualny super-lotniskowiec mogą mieć głównie rolę medialną i propagandową.
Ale nie na tym koniec zapowiedzianego uzbrojenia super-lotniskowca. Ma być on też wyposażony w broń mikrofalową, która emituje skondensowane impulsy mikrofalowe, które niszczą (a co najmniej zakłócają) elektronikę celu. Jest to szczególnie skuteczne przeciwko dronom. Inwazja Rosji na Ukrainę pokazała jak istotne są bezzałogowce w współczesnym konflikcie zbrojnym i że potrafią stwarzać zagrożenie na morzu. W myśl zasady tarczy i miecza naturalnym jest rozwój środków obronnych przeciwko nim.
Lotniskowce w swoim założeniu mają służyć za wysuniętą bazę dla przewożonych samolotów i śmigłowców. Zwiększyć ich zasięg działania i zapewnić stosowne zaplecze techniczne. Wyposażenie takiego okrętu w dodatkowe uzbrojenie to dodatkowe koszta. Znaczne, zwłaszcza jeżeli mowa o uzbrojeniu prototypowym albo wymagającym dalszego udoskonalenia. Jeżeli Chiny zdecydują się zrealizować projekt Ma Weiminga super-lotniskowiec może mieć większą rolę propagandową niż użytkową.
South China Morning Post / DefenseNews / Marcin Karwowski