Jak Chiny patrzą na bunt Grupy Wagnera? Spięcie

30 czerwca 2023, 07:30 Bezpieczeństwo

Jak chiński rząd i media zareagowały na bunt wagnerowców? Czego obawia się Pekin? Jak wygląda wypełnianie luki po zachodnich firmach przez chińskie podmioty na rosyjskim rynku? W tym odcinku podcastu Spięcie sytuacji na świecie przyglądają się redaktorzy BiznesAlert.pl – Jędrzej Stachura oraz Jacek Perzyński.

– Zeszłotygodniowy bunt Prigożyna i marsz na Moskwę wywołał w Pekinie szok i niedowierzanie. Jednak Chiny mogą obecnie odetchnąć z ulgą, choć sojusz z Rosją to strategiczny błąd Xi Jinpinga – mówi Jacek Perzyński, redaktor BiznesAlert.pl.

– Chiny z ogromnym niepokojem patrzyły na sobotnie wydarzenia w Rosji, które zburzyło pozory całkowitej kontroli Putina i mit rosyjskiej mocarstwowości. KPCh prawdopodobnie obawia się efektu domina: jeśli Rosja upadnie, Chiny mogą być następne i ewentualnej zmiany reżimu, która będzie bardziej chętna na współpracę z Zachodem i mniej uległa w stosunku do Pekinu – dodaje.

– Xi Jinping od objęcia władzy w 2012 roku spotkał się osobiście z Putinem aż 40 razy – znacznie więcej niż jakikolwiek inny światowy przywódca na świecie. Obu przywódców łączy przyjaźń, której fundamentem jest wrogość wobec Zachodu – mówi Perzyński.

– Chińskie władze nie komentowały wydarzeń ws. buntu wagnerowców. Dopiero po zakończeniu rewolty, chiński MSZ określił, że to „wewnętrzna sprawa Rosji”, a państwowe media podawały skąpe informacje. Jednak w mediach społecznościowych wybuchła fala krytyki pod adresem Putina i Rosji, podważających całą istotę sojuszu – podkreśla.

– Gdy zachodnie firmy opuszczają Rosję, lukę tą chętnie zapełniają chińskie firmy, czego dobrym przykładem jest branża motoryzacyjna. Chińskie koncerny mają ponad 40 procent udziału w Rosji, w przyszłym roku może nawet wzrosnąć nawet do 50 procent. Pekin najprawdopodobniej nie będzie wzmacniał współpracy energetycznej z Moskwą, gdyż oddali uniemożliwi to mu poprawę relacji z Europą – podsumowuje Perzyński.

Najnowszy odcinek Spięcia można znaleźć na platformach Youtube, Spotify oraz SoundCloud:

 

 

Arabia już wie jak się kończy pomaganie Rosji. Spięcie