Powraca temat dostaw gazu na Ukrainę z chorwackiego terminalu LNG. Perspektywę oddalają jednak problemy obiektu z rentownością i oporem społeczności lokalnej.
Chorwacki premier Andrej Plenković gościł w Zagrzebiu wicepremiera Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Ivanna Klympush-Cincadze. Premierowi towarzyszył wicepremier i minister gospodarki, biznesu i handlu Martina Dalić, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i Europejskich Zdravka Bušić i sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Tomislav Ivić.
Omówili oni sytuację na Ukrainie, a także wysiłki na rzecz reform prowadzonych przez rząd ukraiński w ramach integracji europejskiej i atlantyckiej. Premier Plenković wyraził wsparcie dla reform i wdrażania agendy europejskiej. Wyraził on także zadowolenie z działalności międzyrządowej grupy roboczej.
– Omówiono także współpracę gospodarczą obu krajów ze szczególnym naciskiem na projekt budowy terminalu LNG na wyspie Krk – czytamy na stronie chorwackiego rządu.
LNG z Chorwacji dla Ukrainy?
Już dwa lata temu pojawił się pomysł, aby w celu dywersyfikacji dostaw gazu, Ukraina kupowała gaz z chorwackiego terminalu LNG, który poprzez Węgry miałby docierać nad Dniepr.
Przypomnijmy, że w 2014 roku koncern Ukrtransgaz wyraził zainteresowanie przyłączeniem Ukrainy do adriatyckiego korytarza gazowego. Główny inżynier ukraińskiej firmy, Oleg Michalewicz podkreślał wówczas, że Ukraina rozważa przystąpienie do projektu zainicjowanego przez Chorwację i Węgry oraz wspieranego przez Komisję Europejską, czyli Gazociągu Jońsko – Adriatyckiego. Mógłby on być przedłużeniem Gazociągu Transadriatyckiego (TAP), biegnącego z granicy turecko-greckiej przez południową część Półwyspu Bałkańskiego na Półwysep Apeniński. Ukraińcy wyrazili także zainteresowanie dostawami gazu przez pływający terminal LNG, który miałby stacjonować na wyspie Krk w Chorwacji.
Chorwacja oferuje Ukrainie gaz kaspijski i skroplony. Konkurencja dla Bramy Północnej?
W listopadzie 2016 roku premier Ukrainy Wołodymyr Hrojsman po spotkaniu ze swoim chorwackim odpowiednikiem Andrejem Plenkovicem podkreślił jeszcze raz, że Ukraina jest zainteresowana budową terminalu LNG w Chorwacji. – To może być bardzo dobry sposób na pogłębienie naszej współpracy oraz wzmocnienie naszej niezależności energetycznej. To, że Chorwacja zamierza budować nowy terminal LNG, w pełni odpowiada naszym priorytetom. Jesteśmy gotowi stać się partnerami tego projektu.
Ukraina jest zainteresowana LNG z Chorwacji ale gazoportu nadal nie ma
– Jesteśmy zainteresowani dywersyfikacją dostaw gazu na Ukrainę – podkreślił wówczas Hrojsman. Dodał, że współpraca energetyczna z Zagrzebiem jest dla Kijowa ważna.
Jeszcze w czerwcu 2016 roku, ówczesny specjalny wysłannik i koordynator międzynarodowych spraw energetycznych w amerykańskim Departamencie Stanu Amos Hochstein powiedział, że Ukraina może sprowadzać gaz za pośrednictwem terminalu LNG w Chorwacji. W wywiadzie dla Sputnika Hochstein zaznaczył, że USA wspiera chorwacką inwestycję, a w Europie Środkowo – Wschodniej nie ma miejsca dla dominacji Rosji.
Bartłomiej Sawicki/ Piotr Stępiński