Huawei ponownie staje przed podejrzeniami o współprace wywiadowczą z chińskim rządem. Firma miała przechwytywać i zakłócać przekaz danych do Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. Jak podaje stacja CNN, informacje dotyczyły broni jądrowej USA.
Raport FBI o Huawei
Amerykański wywiad prowadził śledztwo w sprawie działalności producenta elektroniki użytkowej Huawei. Stacja telewizyjna CNN dotarła do raportu służb, który powstawał jeszcze w czasie prezydentury Baraca Obamy. Według dokumentu, chińska firma miała wykorzystywać wieże komórkowe, które mieściły się w pobliżu baz wojskowych USA, do przechwytu danych. Huawei jest podejrzany o dostarczanie wrażliwych danych do chińskiego rządu, o co był oskarżany już wcześniej.
Z śledztwa FBI wynika, że Huawei mogło blokować i przechwytywać informacje dotyczące borni jądrowej Stanów Zjednoczonych. Dane, które mieli zdobyć były przekazywane bezpośrednio do Departamentu Obrony USA. Chiński gigant miałby przekazywać zebrane informacje do komunistycznego rządu Państwa Środka.
Firma miała zostać wyparta z rynku amerykańskiego, kiedy rząd Donalda Trumpa zakazał włączenia Huawei do bezprzewodowej sieci 5G i nałożył sankcje na technologie chińczyków. Argumentem za takim działaniem, były podejrzenia o szpiegostwo przez Pekin i wykradanie danych. Jednak mali usługodawcy telekomunikacyjni w USA sprzedawali znacznie tańszy sprzęt od Huawei, na co wykorzystali wsparcie finansowe z Funduszu Usług Powszechnych FCC (USF). Ostatecznie spowodowało to zwiększenie obecności Huawei na amerykańskim rynku telekomunikacyjnym. Rok temu podjęto decyzje o konieczności wymiany urządzeń Huawei, jednak koszt tego, szacowany początkowo na prawie 2 miliony, osiągnął wysokość prawie 6 milionów dolarów. Jeśli Kongres nie zgodzi się pokryć kosztów związanych z wymianą sprzętu, usługodawcy otrzymają zwrot około 40 procent z utraconych produktów.
CNN/Maria Andrzejewska