O tym, jak to jest być mało skupionym podczas wywiadu w studiu telewizyjnym przekonał się jeden polityków koalicji rządowej, który zachęcał do głosowania na kandydata PO. Poseł KO Przemysław Witek pytany w Polsat News o to, czy idąc za pomysłem Sławomira Mentzena z Konfederacji, Rafał Trzaskowski nie podpisałby ustawy podnoszącej podatki, odpowiedział: „Cóż szkodzi obiecać”. Poseł Witek szybko pożałował tej odpowiedzi.
Tak całą sytuację opisywał portal money.pl. „Poseł Koalicji Obywatelskiej Przemysław Witek dopytywany w Polsat News o to, czy Rafał Trzaskowski jako prezydent rzeczywiście nie podpisałby ustawy, która podnosi podatki, odpowiedział pytaniem: <<Cóż szkodzi obiecać?>>” – podał money.pl.
Postulat ten to pomysł Sławomira Mentzena, którego poparcie lider Konfederacji proponuje Trzaskowskiemu i Nawrockiemu przed drugą turą wyborów prezydenckich.
Polityczna licytacja i gafa nad gafy
Rafał Trzaskowski nieznacznie wygrał I turę uzyskując 31,36 proc. głosów, a Karol Nawrocki dostał 29,54 proc. Mentzen to trzeci na podium kandydatów – 14,81 proc. poparcia. I o te głosy kandydata Konfederacji będą walczyć obaj pozostali na polu walki politycznej kandydaci. Mentzen zaprosił ich do debaty i oświadczył, że poprosi swoich wyborców, aby poparli tego kandydata, który zadeklaruje wsparcie jak największej liczby postulatów Konfederacji.
Poseł Witek z KO znacznie obniżył swoją wypowiedzią i tak niewielkie szanse, aby wyborcy Mentzena poparli Trzaskowskiego.
„I co, nie wprowadzicie nigdy już żadnych podatków nowych? Jest pan pewien, że nie będą potrzebne żadne nowe podatki? – dopytywała prowadząca rozmowę Agnieszka Gozdyra. – Cóż szkodzi obiecać? – odpowiedział Witek. – To taki żarcik – dodał po chwili” – relacjonuje money.pl sytuację w studiu Polsatu News.
Jak kulą w płot
Obserwatorzy sceny publicznej i politycy podkreślają, że ten „żarcik” może sporo kosztować posła Witka, ale przede wszystkim Rafała Trzaskowskiego. Kiedyś było modne <<dwa razy obiecać to jak raz dotrzymać>>, ale czasy się zmieniły. Dobrze, że stabilność w wyrażaniu poglądów się nie zmienia” – napisał na X pod zdjęciem kandydata PO, Łukasz Rzepecki, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.
„Peowcy są w stanie obiecać wszystko i każdemu. Czego tam sobie życzysz kochany obywatelu? A może masz jakieś szczególne zachcianki? Nie ma żadnego problemu! Oj narodzie, narodzie…” – ironizował jeden z internautów Zdzisław Krełowski.
Głos na temat „żarciku” posła Witka zabrali też prominentni politycy PO. „Zdecydowanie takie słowa nie powinny paść. My dotrzymujemy słowa” – zapewnił Krzysztof Brejza w rozmowie z Patrykiem Michalskim z Wirtualnej Polsce.
hub/ money.pl/ WP/ X