AlertBezpieczeństwoInfrastrukturaKolejeLotniska

Audyt PCK zakończy się w przeciągu pół roku

Według ministerstwa funduszy i polityki regionalnej audyt w sprawie Centralnego portu Komunikacyjnego zakończy się w przeciągu pół roku. Nie wyłoniono jeszcze audytorów. Wstępnie wnioski mają zostać przedstawione do końca pierwszego kwartału bieżącego roku.

Ministerstwo funduszy i polityki regionalnej odpowiedziało na pytanie Gazety.pl na temat audytu Centralnego Portu Komunikacyjnego.

– Pierwsze wnioski pojawią się pod koniec pierwszego kwartału bieżącego roku, zaś pełen proces weryfikacji powinien trwać nie dłużej niż pół roku – cytuje odpowiedź resortu Gazeta.pl

Ministerstwo poinformowało również, że nie wyłoniono jeszcze podmiotu, który będzie przeprowadzał audyt. Niedługo ma zostać ogłoszony przetarg w tej sprawie.

Na bazie audytu pełnomocnik rządu do spraw CPK Maciej Lasek przedstawi swoje wnioski i rekomendacje rządowi. Na pytanie Gazety.pl ministerstwo odpowiedziało, że obecnie pełnomocnik nie powołał własnych doradców. Gazeta cytuje również Donalda Tuska, który powiedział na konferencji, że opinia na temat CPK zostanie stworzona przez ekspertów i urzędników zaangażowanych w projekt. Jako datę wydania tej rekomendacji premier podał koniec pierwszego kwartału 2024 roku.

Centralny Port Komunikacyjny jest inwestycją zakładająca zbudowanie hubu logistycznego w okolicy Baranowa. Ma on składać się z komponentu lotniczego i kolejowego. Obecnie rząd sprawdza jak ta inwestycja była do tej pory przeprowadzana, jej perspektywiczność oraz finansowanie.

Gazeta.pl / Marcin Karwowski

Wilk: Dotarliśmy do ściany w ruchu lotniczym, potrzebujemy CPK (ROZMOWA)


Powiązane artykuły

Polskie myśliwce w górze po kolejnym ataku Rosji na energetykę Ukrainy

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane, po raz kolejny w tym roku. To...
17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...

Ukraina bierze na cel okupowane elektrociepłownie

Ukraińskie drony zaatakowały elektrownie cieplne Zujiwska i Starobeszewska, położone w okupowanej przez Rosjan części obwodu donieckiego – poinformował we wtorek...

Udostępnij:

Facebook X X X