Przyszły kształt miksów energetycznych w UE, budowa Unii Energetycznej oraz rozwój rynków energii i gazu w Europie w kontekście sytuacji na Ukrainie – to główne tematy debaty „Nowy wymiar i wyzwania polskiej i europejskiej polityki energetycznej” w trakcie 24. Forum Ekonomicznego w Krynicy moderowanej przez red. naczelnego portalu BiznesAlert.pl, Wojciecha Jakóbika.
– Istnieje wiele zainstalowanych mocy i zdolności przesyłowych w zakresie LNG w Europie, lecz udział gazu płynnego w konsumpcji gazu ogółem obecnie spadł do poziomu 6 proc. Podczas gdy wcześniej sięgał on 12 proc. – stwierdziła podczas krynickiego panelu Agnes Csermely, starszy specjalista ds. strategii, Grupa MOL, Węgry.
Zatem – w opinii przedstawicielki MOL – wykorzystanie zdolności przesyłowych LNG jest teraz niskie. Za to jego ceny – relatywnie wysokie. Jednak gaz ten odgrywa na rynku ważną rolę rezerwy rynkowej w razie wystąpienia niedoborów gazu konwencjonalnego.
Z przedstawionej przez Agnes Csermely prezentacji wynika, że w 2015 r. o 50 proc. zwiększy się podaż LNG. Stwierdziła ona, że na rynku pojawił się nowy model kształtowania cen gazu płynnego. Wcześniej były one indeksowane do cen ropy naftowej – teraz do zdolności generowania energii elektrycznej.
– Musimy przystać na to, że LNG pozostanie paliwem back-upowym, a nie podstawowym rodzajem gazu dostarczanego na rynek – mówiła dalej Agnes Csermely. – Przy tym inwestycje w gaz płynny będą wciąż relatywne drogie. Jednocześnie kraje naszego rejonu Europy powinny się zastanowić jak zwiększyć integrację rynku gazu. Chcąc inwestować w LNG konieczne będzie rozbudowa interkonektorów i zapewnienie rewersów – tam, gdzie to możliwe.
Zdaniem przedstawicielki MOL korzyści takiego postępowania będą wykraczać poza nasz rejon Europy. – Najważniejsze, by bezpieczeństwo dostaw gazu było efektywne – dodała na zakończenie prezentacji Agnes Csermely.