icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

W cyberbezpieczeństwie jak w futbolu. Bez gry zespołowej i strategii meczu nie wygramy (RELACJA)

W Warszawie odbyła się konferencja CYBERSEC PL 2017 organizowana przez Instytut Kościuszki. Portal BiznesAlert.pl jest partnerem wydarzenia. Panel otwierający poświęcony był strategii cyberbezpieczeństwa RP i jej wdrożeniu.

– W cyberbezpieczeństwie jak w futbolu, bez planu i strategii meczu nie uda się wygrać – taką metaforą rozpoczęła dr Joanna Świątkowska, moderator panelu, ekspert Instytutu Kościuszki.

Jak powiedział Piotr Januszewicz, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji, cyberbepzieczeństwo to gra zespołowa. – Wszyscy interasariusze muszą o nią dbać. Cyberbezpieczeństwo jest podobne jak zarządzanie przestrzenią powietrzną. Jest to obszar pracy, współpracy, to sfera naszej aktywności, podobnie jak w cyberprzestrzeni. Ktoś musi ją nadzorować i musi istnieć możliwość natychmiastowego wejścia w tę sferę, wówczas kiedy pojawi się zagrożenie. Współpraca sektora militarnego oraz cywilnego jest niezbędna, każdy z podmiotów ma odrębne instytucje i narzędzia, które powinny ze sobą współpracować i koordynować.

Według wiceministra obrony narodowej, Tomasza Szatkowskiego, cyberbeprzestrzeń w ramach NATO stała się kolejnym obszarem działań wojennych. – Podobnie było w czasie I wojny światowej, kiedy pojawiło się lotnictwo. W MON trwają przygotowania nad zaadaptowaniem prac związanych z cyberbezpieczeństwem tak, aby implementować ją w strukturę dowodzenia. Adaptujemy doktryny i strategie. Ważną rolę pełnią programy operacyjne. MON buduje narodowe elementy kryptologiczne, które będą mogły służyć także poza resortem. Potrzebna jest koordynacja – mówił Szatkowski.

Jak powiedział, będą inne reżimy w czasie pokoju i w czasie wojny. Potrzebne są wspólne ćwiczenia. – W krótkim czasie będziemy w stanie integrować nasze działania z innymi podmiotami i jednostkami sektora publicznego – dodał wiceminister.

Jak powiedziała wiceminister rozwoju Jadwiga Emiliewicz, Polska w zakresie programowania znajduje się w czołówce rankingów. Surowiec do programowania w Polsce więc istnieje. – Polscy programiści są w światowej czołówce po Chińczykach czy Rosjanach. Są jednak braki. Mamy świetne studia inżynierskie, nie ma jednak kształcenia kompetencji w zakresie cyber. Podglądamy jak robi się to w USA. Będziemy to wdrażać razem z MON. Co ważne jednak w zakresie cyber nie mamy opóźnień. To czego także brakuje to koordynacji cyberprzestrzeni, współpracy poza silosowej, poza sektorowej. Chcemy także stworzyć kadry oraz dbać poprzez programy wsparcia o najzdolniejszych, aby pracowali w administracji publicznej – powiedziała Jadwiga Emiliewicz.

Dariusz Gwizdała, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, stwierdził, że cyberbezpieczeństwo należy wkomponować w system bezpieczeństwa narodowego, pojmowanego jako całość. – W zeszłym roku powołano zespół w BBN w tym zakresie. Prace dotyczyły zagadnień systemowych, ochrony infrastruktury krytycznej oraz badania i rozwoju. Model systemu ochrony zajmie jednak lata. W tym okresie należy kształcić i doskonalić narzędzia. Cyberbezpieczeńswo dzielimy na strefę ochronną tam gdzie dochodzi do łamania prawa oraz na strefę obronną, tam gdzie budowany jest potencjał działań ofensywnych i defensywnych – mówił Gwizdała. Ważne z punktu widzenia sprawnego funkcjonowania systemu to koordynacja kryptologiczna i przemysł. Jedną z głównych rekomendacji to powołanie osobnej instytucji, która będzie zajmować się cyberbezpieczeństwem oraz bezpośrednio będzie podlegać Prezesowi Rady Ministrów – stwierdził dyrektor RCB.

W Warszawie odbyła się konferencja CYBERSEC PL 2017 organizowana przez Instytut Kościuszki. Portal BiznesAlert.pl jest partnerem wydarzenia. Panel otwierający poświęcony był strategii cyberbezpieczeństwa RP i jej wdrożeniu.

– W cyberbezpieczeństwie jak w futbolu, bez planu i strategii meczu nie uda się wygrać – taką metaforą rozpoczęła dr Joanna Świątkowska, moderator panelu, ekspert Instytutu Kościuszki.

Jak powiedział Piotr Januszewicz, dyrektor Departamentu Cyberbezpieczeństwa w Ministerstwie Cyfryzacji, cyberbepzieczeństwo to gra zespołowa. – Wszyscy interasariusze muszą o nią dbać. Cyberbezpieczeństwo jest podobne jak zarządzanie przestrzenią powietrzną. Jest to obszar pracy, współpracy, to sfera naszej aktywności, podobnie jak w cyberprzestrzeni. Ktoś musi ją nadzorować i musi istnieć możliwość natychmiastowego wejścia w tę sferę, wówczas kiedy pojawi się zagrożenie. Współpraca sektora militarnego oraz cywilnego jest niezbędna, każdy z podmiotów ma odrębne instytucje i narzędzia, które powinny ze sobą współpracować i koordynować.

Według wiceministra obrony narodowej, Tomasza Szatkowskiego, cyberbeprzestrzeń w ramach NATO stała się kolejnym obszarem działań wojennych. – Podobnie było w czasie I wojny światowej, kiedy pojawiło się lotnictwo. W MON trwają przygotowania nad zaadaptowaniem prac związanych z cyberbezpieczeństwem tak, aby implementować ją w strukturę dowodzenia. Adaptujemy doktryny i strategie. Ważną rolę pełnią programy operacyjne. MON buduje narodowe elementy kryptologiczne, które będą mogły służyć także poza resortem. Potrzebna jest koordynacja – mówił Szatkowski.

Jak powiedział, będą inne reżimy w czasie pokoju i w czasie wojny. Potrzebne są wspólne ćwiczenia. – W krótkim czasie będziemy w stanie integrować nasze działania z innymi podmiotami i jednostkami sektora publicznego – dodał wiceminister.

Jak powiedziała wiceminister rozwoju Jadwiga Emiliewicz, Polska w zakresie programowania znajduje się w czołówce rankingów. Surowiec do programowania w Polsce więc istnieje. – Polscy programiści są w światowej czołówce po Chińczykach czy Rosjanach. Są jednak braki. Mamy świetne studia inżynierskie, nie ma jednak kształcenia kompetencji w zakresie cyber. Podglądamy jak robi się to w USA. Będziemy to wdrażać razem z MON. Co ważne jednak w zakresie cyber nie mamy opóźnień. To czego także brakuje to koordynacji cyberprzestrzeni, współpracy poza silosowej, poza sektorowej. Chcemy także stworzyć kadry oraz dbać poprzez programy wsparcia o najzdolniejszych, aby pracowali w administracji publicznej – powiedziała Jadwiga Emiliewicz.

Dariusz Gwizdała, dyrektor Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, stwierdził, że cyberbezpieczeństwo należy wkomponować w system bezpieczeństwa narodowego, pojmowanego jako całość. – W zeszłym roku powołano zespół w BBN w tym zakresie. Prace dotyczyły zagadnień systemowych, ochrony infrastruktury krytycznej oraz badania i rozwoju. Model systemu ochrony zajmie jednak lata. W tym okresie należy kształcić i doskonalić narzędzia. Cyberbezpieczeńswo dzielimy na strefę ochronną tam gdzie dochodzi do łamania prawa oraz na strefę obronną, tam gdzie budowany jest potencjał działań ofensywnych i defensywnych – mówił Gwizdała. Ważne z punktu widzenia sprawnego funkcjonowania systemu to koordynacja kryptologiczna i przemysł. Jedną z głównych rekomendacji to powołanie osobnej instytucji, która będzie zajmować się cyberbezpieczeństwem oraz bezpośrednio będzie podlegać Prezesowi Rady Ministrów – stwierdził dyrektor RCB.

Najnowsze artykuły