Marek Cywiński, Kapsch Telematics Services: 1,2 mld zł, które przeznacza się w Polsce na wszystkie przedsięwzięcia z zakresu ITS to mało. Tyle łącznie kosztował elektroniczny system poboru opłat za wjazd do centrum Londynu. Wprowadzał go przed 10. laty mer tego miasta, a jednoczenie szef całego projektu, Ken Livingstone. Wyszedł on z założenia, że miasto się dusi od nadmiaru pojazdów samochodowych, grzęznących w ustawicznych korkach. Z tego powodu zaobserwowano nasilający się odpływ biznesu z Londynu, np. do Paryża. Obliczano straty miasta z powodu korków na 2 mld funtów. Po wprowadzeniu systemu funkcjonuje on – podobnie jak w wielu innych dużych miastach europejskich – z powodzeniem do dziś. Mimo poniesionych wysokich nakładów na początku, opłaciło się go wprowadzać. Od początku obowiązywania systemu w Londynie m.in. o 80 proc. wzrosło wykorzystanie rowerów przez mieszkańców, a o 30 proc. zmniejszyło się zanieczyszczenie powietrza. Skorzystali na tym zarówno stali mieszkańcy, jak i osoby, które w miastach pracują oraz je zwiedzają. Dla zapewnienia lepszego funkcjonowania systemy poboru opłat za przejazdy po drogach poza miastami powinny być zintegrowane i kompatybilne z podobnymi systemami istniejącymi w samych miastach.
Cywiński: Jakie systemy poboru opłat w miastach?
Autor: Marek Cywiński2 lipca, 2013, 10:00

Powiązane artykuły

Będzie drożej o 40-42 procent. I nie tylko na drogach płatnych
Ciężarówki i autobusy zapłacą znacznie więcej za korzystanie z sieci dróg płatnych. Stawki za przejazd mają wzrosnąć o 40-42 proc....

Działka pod CPK do wymiany? Właściciel składa propozycję rządowi
Piotr Wielgomas, wiceprezes firmy Dawtona i właściciel działki, przez którą ma przebiegać linia Kolei Dużych Prędkości do Centralnego Portu Komunikacyjnego,...

Rząd rozszerza sieć dróg płatnych. Firmy transportowe zapłacą więcej
Ministerstwo Finansów planuje rozszerzyć system e-TOLL o kolejne 645 kilometrów dróg oraz podnieść bazową stawkę opłat. Zmiany nie obejmą kierowców...




