icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Nowa strategia „Czysty Ład Przemysłowy” Unii Europejskiej to nie koniec Zielonego Ładu

Unia Europejska wprowadza Czysty Ład Przemysłowy. Zdaniem Unii Europejskiej pozwoli to na konkurowanie z USA i Chinami. Częścią programu ma być pozyskanie 100 miliardów euro na produkcję zielonej energii w Europie. Pomimo tego, kontrowersyjny Europejski Zielony Ład pozostanie, a nowy program to tylko sugestia.

Działania Unii Europejskiej to efekt prognoz gospodarczych. Według nich prognozy dla Unii na najbliższe lata są gorsze niż dla Ameryki i Państwa Środka. Winne mają być wyższe ceny energii.

Takie wnioski zostały zawarte w dwóch raportach przygotowanych dla KE w ubiegłym roku przez byłych premierów Włoch, Enrico Lettę i Mario Draghiego. Ten drugi wręcz przestrzegł, że jeśli sytuacja się nie zmieni, europejską gospodarkę czeka „powolna agonia”. Diagnozę podzielają europejskie firmy, które uważają, że nadmierna biurokracja i wysokie koszty energii uniemożliwiają im konkurowanie na arenie globalnej.

– Wiemy, że zbyt wiele przeszkód nadal stoi na drodze naszych europejskich firm, od wysokich cen energii po nadmierne obciążenia regulacyjne – przyznała w środę przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Zielony Ład pozostaje

Jak wynika z przedstawionych materiałów Komisji Europejskiej Czysty Ład Przemysłowy ma być głównym filarem odbudowy konkurencyjności. Nie jest to projekt konkretnych przepisów, lecz mapa drogowa wyznaczająca kierunek zmian w unijnych przepisach do końca 2026 roku. W ciągu najbliższych miesięcy KE ma przedstawić konkretne projekty, nad którymi będą pracowały państwa członkowskie.

Jednocześnie, Komisja Europejska nie wycofa się z celów dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych, a więc Europejskiego Zielonego Ładu, który ma doprowadzić do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku.

Nowa strategia ma przyśpieszyć dekarbonizację

KE chce w ten sposób przyspieszyć dekarbonizację przemysłu unijnego. Jednocześnie zapowiada wsparcie dla energochłonnych sektorów przemysłu, które borykają się z wysokimi kosztami energii i globalną konkurencją.

Ceny energii elektrycznej mają zostać obniżone. Aby to osiągnąć, KE zamierza zaproponować państwom UE m.in. możliwość obniżenia podatków od energii elektrycznej oraz nowe zasady dotyczące opłat za przesył energii.

KE planuje także promować długoterminowe kontrakty na energię, które jej zdaniem mają zapewnić przemysłowi bardziej stabilne ceny. Obecnie ta niestabilność cenowa jest przeszkodą dla inwestycji. Ponadto KE zapowiada sprawdzenie, czy UE posiada odpowiedni nadzór regulacyjny nad rynkiem gazu i czy można tam znaleźć dodatkowe oszczędności.

Czysty Ład wymaga nowych źródeł finansowania

Aby zwiększyć dostęp do pieniędzy potrzebnych w nowej strategii, KE proponuje m.in. poluzowanie unijnych zasad dotyczących pomocy publicznej. Oznacza to, że państwa członkowskie mogłyby przeznaczać więcej środków publicznych na wsparcie swoich firm bez konieczności uzyskiwania zgody Brukseli.

KE planuje jednocześnie mobilizować środki finansowe poprzez unijne fundusze. W tym kontekście wymienia Fundusz Innowacyjny – jeden z największych na świecie programów finansowania technologii niskoemisyjnych, zarządzany bezpośrednio przez KE – oraz program InvestEU, unijny fundusz wsparcia inwestycyjnego dla firm.

Bruksela proponuje powołanie Banku Dekarbonizacji Przemysłowej, którego celem byłoby pozyskanie 100 mld euro finansowania w oparciu o dostępne środki w Funduszu Innowacyjnym i dodatkowe przychody z Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS).

Zmiana działania InvestEU ma z kolei zmobilizować do 50 miliardów euro dodatkowych inwestycji prywatnych i publicznych m.in. w czyste technologie i redukcję odpadów. Europejski Bank Inwestycyjny ma z kolei uruchomić serię konkretnych nowych instrumentów finansowych w celu wsparcia strategii.

Surowce w obiegu zamkniętym priorytetem programu

Częścią nowej strategii KE jest również promowanie gospodarki o obiegu zamkniętym. Jej działanie opiera się na zmniejszaniu zużycia surowców w procesie produkcji. Bruksela chce, aby UE położyła większy nacisk na recykling, co pozwoli ograniczyć odpady i przynieść oszczędności dla gospodarki.

W strategii KE kładzie także nacisk na dostęp do krytycznych surowców, które odgrywają coraz większą rolę w przemyśle i są niezbędne dla jego transformacji. Proponuje utworzenie unijnego centrum surowców krytycznych w celu wspólnych zakupów w UE kluczowych metali. Dzięki temu ich ceny mają być niższe.

Inny postulat to uproszczenie i wzmocnienie przepisów dotyczących tzw. CBAM – podatku granicznego od emisji dwutlenku węgla. Ma on wyrównać szanse przemysłu europejskiego na globalnym rynku, nakładając opłatę na import produktów spoza UE, gdzie firmy nie podlegają regulacjom unijnej polityki klimatycznej.

Czysty Ład Przemysłowy jest jednym z szeregu priorytetów von der Leyen, których prezentację zapowiedziała w ubiegłym roku podczas pierwszy 100 dni kierowania KE.

Biznes Alert / PAP

„Polityczne harakiri”. Ekspert o planowanym unijnym podatku od ogrzewania

Unia Europejska wprowadza Czysty Ład Przemysłowy. Zdaniem Unii Europejskiej pozwoli to na konkurowanie z USA i Chinami. Częścią programu ma być pozyskanie 100 miliardów euro na produkcję zielonej energii w Europie. Pomimo tego, kontrowersyjny Europejski Zielony Ład pozostanie, a nowy program to tylko sugestia.

Działania Unii Europejskiej to efekt prognoz gospodarczych. Według nich prognozy dla Unii na najbliższe lata są gorsze niż dla Ameryki i Państwa Środka. Winne mają być wyższe ceny energii.

Takie wnioski zostały zawarte w dwóch raportach przygotowanych dla KE w ubiegłym roku przez byłych premierów Włoch, Enrico Lettę i Mario Draghiego. Ten drugi wręcz przestrzegł, że jeśli sytuacja się nie zmieni, europejską gospodarkę czeka „powolna agonia”. Diagnozę podzielają europejskie firmy, które uważają, że nadmierna biurokracja i wysokie koszty energii uniemożliwiają im konkurowanie na arenie globalnej.

– Wiemy, że zbyt wiele przeszkód nadal stoi na drodze naszych europejskich firm, od wysokich cen energii po nadmierne obciążenia regulacyjne – przyznała w środę przewodnicząca KE Ursula von der Leyen.

Zielony Ład pozostaje

Jak wynika z przedstawionych materiałów Komisji Europejskiej Czysty Ład Przemysłowy ma być głównym filarem odbudowy konkurencyjności. Nie jest to projekt konkretnych przepisów, lecz mapa drogowa wyznaczająca kierunek zmian w unijnych przepisach do końca 2026 roku. W ciągu najbliższych miesięcy KE ma przedstawić konkretne projekty, nad którymi będą pracowały państwa członkowskie.

Jednocześnie, Komisja Europejska nie wycofa się z celów dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych, a więc Europejskiego Zielonego Ładu, który ma doprowadzić do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku.

Nowa strategia ma przyśpieszyć dekarbonizację

KE chce w ten sposób przyspieszyć dekarbonizację przemysłu unijnego. Jednocześnie zapowiada wsparcie dla energochłonnych sektorów przemysłu, które borykają się z wysokimi kosztami energii i globalną konkurencją.

Ceny energii elektrycznej mają zostać obniżone. Aby to osiągnąć, KE zamierza zaproponować państwom UE m.in. możliwość obniżenia podatków od energii elektrycznej oraz nowe zasady dotyczące opłat za przesył energii.

KE planuje także promować długoterminowe kontrakty na energię, które jej zdaniem mają zapewnić przemysłowi bardziej stabilne ceny. Obecnie ta niestabilność cenowa jest przeszkodą dla inwestycji. Ponadto KE zapowiada sprawdzenie, czy UE posiada odpowiedni nadzór regulacyjny nad rynkiem gazu i czy można tam znaleźć dodatkowe oszczędności.

Czysty Ład wymaga nowych źródeł finansowania

Aby zwiększyć dostęp do pieniędzy potrzebnych w nowej strategii, KE proponuje m.in. poluzowanie unijnych zasad dotyczących pomocy publicznej. Oznacza to, że państwa członkowskie mogłyby przeznaczać więcej środków publicznych na wsparcie swoich firm bez konieczności uzyskiwania zgody Brukseli.

KE planuje jednocześnie mobilizować środki finansowe poprzez unijne fundusze. W tym kontekście wymienia Fundusz Innowacyjny – jeden z największych na świecie programów finansowania technologii niskoemisyjnych, zarządzany bezpośrednio przez KE – oraz program InvestEU, unijny fundusz wsparcia inwestycyjnego dla firm.

Bruksela proponuje powołanie Banku Dekarbonizacji Przemysłowej, którego celem byłoby pozyskanie 100 mld euro finansowania w oparciu o dostępne środki w Funduszu Innowacyjnym i dodatkowe przychody z Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (EU ETS).

Zmiana działania InvestEU ma z kolei zmobilizować do 50 miliardów euro dodatkowych inwestycji prywatnych i publicznych m.in. w czyste technologie i redukcję odpadów. Europejski Bank Inwestycyjny ma z kolei uruchomić serię konkretnych nowych instrumentów finansowych w celu wsparcia strategii.

Surowce w obiegu zamkniętym priorytetem programu

Częścią nowej strategii KE jest również promowanie gospodarki o obiegu zamkniętym. Jej działanie opiera się na zmniejszaniu zużycia surowców w procesie produkcji. Bruksela chce, aby UE położyła większy nacisk na recykling, co pozwoli ograniczyć odpady i przynieść oszczędności dla gospodarki.

W strategii KE kładzie także nacisk na dostęp do krytycznych surowców, które odgrywają coraz większą rolę w przemyśle i są niezbędne dla jego transformacji. Proponuje utworzenie unijnego centrum surowców krytycznych w celu wspólnych zakupów w UE kluczowych metali. Dzięki temu ich ceny mają być niższe.

Inny postulat to uproszczenie i wzmocnienie przepisów dotyczących tzw. CBAM – podatku granicznego od emisji dwutlenku węgla. Ma on wyrównać szanse przemysłu europejskiego na globalnym rynku, nakładając opłatę na import produktów spoza UE, gdzie firmy nie podlegają regulacjom unijnej polityki klimatycznej.

Czysty Ład Przemysłowy jest jednym z szeregu priorytetów von der Leyen, których prezentację zapowiedziała w ubiegłym roku podczas pierwszy 100 dni kierowania KE.

Biznes Alert / PAP

„Polityczne harakiri”. Ekspert o planowanym unijnym podatku od ogrzewania

Najnowsze artykuły