Duńscy przeciwnicy Baltic Pipe rozpoczęli zbieranie podpisów przeciwko projektowi

11 maja 2020, 15:45 Alert

W Danii powstała inicjatywa zablokowania budowy gazociągu Baltic Pipe. Na stronie duńskiego parlamentu rozpoczęła się formalna procedura zbierania podpisów pod inicjatywą ustawodawczą, której celem miałoby być wstrzymanie duńskiego poparcia tej budowy.

Źródło: Wikicommons, fot. News Oresund

Zbieranie podpisów

Grupa obywateli rozpoczęła na początku maja formalną procedurę zbierania podpisów pod inicjatywą ustawodawczą do duńskiego parlamentu. Zainteresowani chcą blokady budowy gazociągu Baltic Pipe na terytorium Danii.

Formalny proces zbierania podpisów rozpoczął się piątego maja na stronach internetowych duńskiego parlamentu. Zwolennicy zatrzymania gazociągu muszą zebrać do pierwszego listopada 50 tys. podpisów, aby móc taki wniosek skierować do parlamentu.

Powody

Wnioskujący postulują, aby Parlament nakazał ministrowi ds. klimatu i energii natychmiastowe cofnięcie decyzji o budowie gazociągu Baltic Pipe z norweskich złóż gazu przez Danię do Polski. Podają przy tym powody. Inicjatorzy podkreślają, że warunki projektu Baltic Pipe zmieniły się od czasu podjęcia decyzji 30 listopada 2018 roku. – W dniu 6 grudnia 2019 roku Parlament poparł nową ustawę klimatyczną, która zobowiązuje Danię do zmniejszenia emisji CO2 o 70 procent do 2030 roku i osiągnięcie neutralności klimatu do 2050 roku – czytamy w uzasadnieniu.

– Ta ustawa klimatyczna i zobowiązania Danii w zakresie międzynarodowych celów klimatycznych nie są zgodne z nowymi duńskimi inwestycjami dot. infrastruktury paliw kopalnych lub w instalacje spalania paliw kopalnych – czytamy w uzasadnieniu. Ponadto podkreślają, że nowa Komisja Europejska zobowiązała się do przedstawienia nowych i bardziej ambitnych celów klimatycznych, które wpłyną na plany UE dotyczące inwestycji w przyszłość dostaw energii w całej Europie. – Projekt Baltic Pipe jest wciąż w początkowej fazie, dlatego można go zatrzymać, aby wesprzeć klimat, środowisko, energetykę odnawialną oraz przyrodę na trasie planowanej przez Danię – czytamy w petycji, którą można podpisać w internecie, jak i listownie.

Kto stoi za wnioskiem?

Inicjatorami akcji są m.in. mieszkańcy, właściciele gruntów, jak i członkowie niektórych samorządów lokalnych, przez które ma przechodzić gazociąg łączący zachodnie wybrzeże Danii ze wschodnią częścią kraju. Dalej gazociąg Baltic Pipe będzie łączył Danię z Polską. Według stanu z 11 maja pod petycją podpisało się ponad trzy tysiące osób.

Zgodnie z duńskim prawem, każdy obywatel mający prawo do głosowania w wyborach parlamentarnych może złożyć wniosek obywatelski. Warunek to złożenie go przez trzy osoby, które będą jego współautorami i będzie on zgodny z zasadami programu. Jeżeli 50 000 obywateli uprawnionych do głosowania w wyborach parlamentarnych poprze propozycję wniosku obywatelskiego, można ją przedstawić jako projekt w formie inicjatywy ustawodawczej, omówić i poddać pod głosowanie w Parlamencie.

Bartłomiej Sawicki

Jakóbik: Jak ekstrema bije Gretą Thunberg w Baltic Pipe