Dębiec: Czeskie udziały w przepustowości nowego terminalu LNG to duży sukces Pragi (ANALIZA)

22 września 2022, 07:20 Alert

Ósmego września w holenderskim Eemshaven oficjalnie otwarto pływający terminal do importu skroplonego gazu ziemnego EemsEnergyTerminal. Podczas uroczystości obecni byli premier Czech Petr Fiala, holenderski minister do spraw klimatu i energii Rob Jetten oraz szefowie spółek Gasunie i ČEZ. Dla Czechów jest to zwieńczenie miesięcy intensywnych zabiegów o dywersyfikację źródeł dostaw i dostęp do alternatywnej infrastruktury importowej – pisze Krzysztof Dębiec z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Freeport LNG. Fot. Freeport LNG.
Freeport LNG. Fot. Freeport LNG.

Duży krok w stronę niezależności energetycznej

Czechy poprzez koncern ČEZ  zarezerwowały 3,1 miliarda metrów sześciennych, czyli prawie 40 procent przepustowości terminalu na cały okres dzierżawy jednostek FSRU, czyli do września 2027 roku. Pozostałe przepustowości w terminalu zajęły holenderski Shell Western LNG (cztery miliardy metrów sześciennych) oraz francuski Engie (jeden miliard metrów sześciennych). Według strony czeskiej zarezerwowana przepustowość pozwoli zaspokoić niespełna jedną trzecią rocznego zapotrzebowania na gaz w Czechach. 19 września przypłynąć ma pierwszy gazowiec z LNG zakupionym od amerykańskiej spółki Cheniere Energy. Do końca tego roku Czesi mają zarezerwowane kontrakty na łącznie osiem dostaw, każda po 100 milionów metrów sześciennych gazu ziemnego.

Kontrakt na przepustowości w holenderskim FSRU wraz z działaniami na rzecz zapewnienia alternatywnych źródeł importu gazu w celu zapełnienia magazynów należą do głównych kroków, które mają zapewnić dostępność surowca w okresie grzewczym. Przed inwazją Rosji na Ukrainę zależność Czech od importu rosyjskiego gazu była całkowita. Fakt, iż dana inwestycja miała duże znaczenie dla Czechów świadczy osobisty udział w ceremonii szefa ČEZ Daniela Beneša i premiera Fiali.

Według stanu na 12 września Czechy mają zapełnione 83%\ procent pojemności swoich magazynów gazu, co pozwala pokryć 40 procent rocznego krajowego zapotrzebowania na surowiec. Czesi liczą również na rezerwację przepustowości w powstającym terminalu w niemieckim Lubminie, który ma zostać otwarty w grudniu bieżącego roku, co umożliwiłoby im zwiększenie importu LNG.

Dzięki terminalowi w Eemshaven, zakontraktowanemu LNG i zmagazynowanemu surowcowi Czechy powinny być w stanie pokryć dwie trzecie przeciętnego rocznego zapotrzebowania na gaz. Jeśli chodzi o pozostałą część, Praga jest uzależniona od zdolności zapewnienia surowca przez niemieckich pośredników i rynek europejski.

Pierwszy europejski terminal LNG po 24 lutego 2022 roku

EemsEnergyTerminal składa się z dwóch wydzierżawionych na pięć lat jednostek FSRU o łącznej mocy importowej osiem miliardów metrów sześciennych i jest pierwszym pływającym terminalem w UE uruchomionym po inwazji Rosji na Ukrainę. Powstał w rekordowym czasie w związku z problemami z dostawami rosyjskiego gazu. Pierwsze pomysły jego zbudowania pojawiły się w marcu bieżącego roku i już wtedy podjęto decyzję o inwestycji. Pełną przepustowość EemsEnergyTerminal ma osiągnąć w listopadzie.

Źródło: Ośrodek Studiów Wschodnich

Ośrodek Studiów Wschodnich

Bułgarzy liczą na LNG, gdyby Gazprom nie przywrócił dostaw