icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Deloitte: Wartość transakcji na globalnym rynku chemicznym bije kolejne rekordy

(Deloitte)

W 2015 roku na rynku fuzji i przejęć w globalnym przemyśle chemicznym doszło do 612 transakcji, których wartość wyniosła 145,8 mld dolarów, niemal dwa razy więcej niż rok wcześniej. Zdaniem autorów raportu „2016 Global chemical industry mergers and acquisitions outlook. A quest for focus”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, w tym roku aktywność ta powinna się utrzymać na podobnym, wysokim poziomie.Firma Deloitte oczekuje kolejnych spektakularnych transakcji w ramach konsolidacji sektora oraz dalszego pozbywania się aktywów przez koncerny chemiczne, w celu upraszczania ich struktur.

W porównaniu do 2014, w roku 2015 liczba transakcji M&A lekko spadła, ale ich wartość wzrosła z 77,8 mld dolarów do 145,8 mld dolarów. Aż w 16 przypadkach wartość transakcji sięgnęła ponad miliard dolarów. Rekordowa i cały czas czekająca jeszcze na zatwierdzenie przez regulatora okazała się ogłoszona pod koniec ubiegłego roku fuzja dwóch amerykańskich chemicznych gigantów: Dow Chemical i DuPont. To właśnie w efekcie wartej ponad 73 mld dolarów transakcji, globalna wartość fuzji i przejęć w sektorze chemicznym skoczyła w ujęciu rocznym aż o 87 proc.

Tradycyjnie najwięcej transakcji M&A w przemyśle chemicznym, bo aż 186 dokonano na rynku amerykańskim. Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się Chiny i Niemcy z odpowiednio 78 i 37 transakcjami. Najaktywniejszymi segmentami pod względem transakcji były największe z nich, czyli segmenty podstawowych surowców chemicznych (372 transakcji) oraz produktów przejściowych i chemii specjalistycznej (147 transakcji).

– Szanse na tak duży wzrost wartości transakcji jak w 2015 r. są raczej nieduże, ale wiele czynników przemawia za utrzymaniem się wysokiej aktywności na rynku M&A w sektorze chemicznym. Presja konkurencyjna oraz globalne spowolnienie gospodarcze mogą zachęcać kolejne duże spółki chemiczne do spektakularnych transakcji w ramach konsolidacji sektora. Niski koszt długu i jego dobra dostępność sprawiają, że fuzje i przejęcia dla wielu zarządów mogą być atrakcyjnym sposobem na dostarczenie akcjonariuszom oczekiwanego przez nich wzrostu wartości – mówi Marek Chlebus, szef Zespołu ds. Energii i Zasobów Naturalnych w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

Duży wpływ na aktywność sektora w obszarze M&A będzie miał trend pozbywania się przez spółki chemiczne aktywów niezwiązanych z ich podstawową działalnością oraz upraszczania struktur. Po dojściu do skutku transakcji Dow Chemical – DuPont, w najbliższych latach aktywa obu spółek zostaną ponownie podzielone pomiędzy trzy różne spółki, operujące w trzech różnych segmentach. O wydzieleniu części swoich działalności do oddzielnych spółek, myślą również tacy giganci jak Bayer czy Air Products.

– Od 2013 r. w sektorze chemicznym obserwujemy coraz większą ilość transakcji wynikającą z tzw. spin-offów. Wydzielanie części działalności do oddzielnej spółki związane jest z upraszczaniem struktur koncernów chemicznych oraz z korzyściami podatkowymi. W USA do tego typu działań zarządy spółek zmuszane są przez aktywnych inwestorów finansowych (tzw. activist investors), którzy w przeciwieństwie do tradycyjnych funduszy dość mocno ingerują w pracę zarządów spółek – wyjaśnia Paweł Kordala, Associate w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte, Zespół ds. Energii i Zasobów Naturalnych.

Według prognoz Deloitte największym rynkiem fuzji i przejęć w sektorze chemicznym pozostaną Stany Zjednoczone, gdzie dostęp do taniej ropy i najtańszego na świecie gazu powinien sprzyjać transakcjom w sektorze.O ile prognozy dla rynku M&A w sektorze chemicznym w 2016 r. pozostają optymistyczne, o tyle na horyzoncie można dostrzec szereg ryzyk dla takiego scenariusza. Zarządy dużych koncernów w efekcie silnej aktywności transakcyjnej w ostatnich latach mogą zacząć się skupiać na integracji połączonych aktywów, kosztem nowych pomysłów na fuzję i przejęcia. Część spółek w efekcie kryzysu w innych branżach (np. oil&gas) może próbować poszukiwać okazji inwestycyjnych poza sektorem chemicznym. Dodatkowo na podejściu zarządów do dalszej konsolidacji sektora zaważyć powinien stopień satysfakcji z osiąganych synergii z transakcji z ostatnich lat.

Źródło: Deloitte

(Deloitte)

W 2015 roku na rynku fuzji i przejęć w globalnym przemyśle chemicznym doszło do 612 transakcji, których wartość wyniosła 145,8 mld dolarów, niemal dwa razy więcej niż rok wcześniej. Zdaniem autorów raportu „2016 Global chemical industry mergers and acquisitions outlook. A quest for focus”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte, w tym roku aktywność ta powinna się utrzymać na podobnym, wysokim poziomie.Firma Deloitte oczekuje kolejnych spektakularnych transakcji w ramach konsolidacji sektora oraz dalszego pozbywania się aktywów przez koncerny chemiczne, w celu upraszczania ich struktur.

W porównaniu do 2014, w roku 2015 liczba transakcji M&A lekko spadła, ale ich wartość wzrosła z 77,8 mld dolarów do 145,8 mld dolarów. Aż w 16 przypadkach wartość transakcji sięgnęła ponad miliard dolarów. Rekordowa i cały czas czekająca jeszcze na zatwierdzenie przez regulatora okazała się ogłoszona pod koniec ubiegłego roku fuzja dwóch amerykańskich chemicznych gigantów: Dow Chemical i DuPont. To właśnie w efekcie wartej ponad 73 mld dolarów transakcji, globalna wartość fuzji i przejęć w sektorze chemicznym skoczyła w ujęciu rocznym aż o 87 proc.

Tradycyjnie najwięcej transakcji M&A w przemyśle chemicznym, bo aż 186 dokonano na rynku amerykańskim. Na drugim i trzecim miejscu uplasowały się Chiny i Niemcy z odpowiednio 78 i 37 transakcjami. Najaktywniejszymi segmentami pod względem transakcji były największe z nich, czyli segmenty podstawowych surowców chemicznych (372 transakcji) oraz produktów przejściowych i chemii specjalistycznej (147 transakcji).

– Szanse na tak duży wzrost wartości transakcji jak w 2015 r. są raczej nieduże, ale wiele czynników przemawia za utrzymaniem się wysokiej aktywności na rynku M&A w sektorze chemicznym. Presja konkurencyjna oraz globalne spowolnienie gospodarcze mogą zachęcać kolejne duże spółki chemiczne do spektakularnych transakcji w ramach konsolidacji sektora. Niski koszt długu i jego dobra dostępność sprawiają, że fuzje i przejęcia dla wielu zarządów mogą być atrakcyjnym sposobem na dostarczenie akcjonariuszom oczekiwanego przez nich wzrostu wartości – mówi Marek Chlebus, szef Zespołu ds. Energii i Zasobów Naturalnych w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte.

Duży wpływ na aktywność sektora w obszarze M&A będzie miał trend pozbywania się przez spółki chemiczne aktywów niezwiązanych z ich podstawową działalnością oraz upraszczania struktur. Po dojściu do skutku transakcji Dow Chemical – DuPont, w najbliższych latach aktywa obu spółek zostaną ponownie podzielone pomiędzy trzy różne spółki, operujące w trzech różnych segmentach. O wydzieleniu części swoich działalności do oddzielnych spółek, myślą również tacy giganci jak Bayer czy Air Products.

– Od 2013 r. w sektorze chemicznym obserwujemy coraz większą ilość transakcji wynikającą z tzw. spin-offów. Wydzielanie części działalności do oddzielnej spółki związane jest z upraszczaniem struktur koncernów chemicznych oraz z korzyściami podatkowymi. W USA do tego typu działań zarządy spółek zmuszane są przez aktywnych inwestorów finansowych (tzw. activist investors), którzy w przeciwieństwie do tradycyjnych funduszy dość mocno ingerują w pracę zarządów spółek – wyjaśnia Paweł Kordala, Associate w Dziale Doradztwa Finansowego Deloitte, Zespół ds. Energii i Zasobów Naturalnych.

Według prognoz Deloitte największym rynkiem fuzji i przejęć w sektorze chemicznym pozostaną Stany Zjednoczone, gdzie dostęp do taniej ropy i najtańszego na świecie gazu powinien sprzyjać transakcjom w sektorze.O ile prognozy dla rynku M&A w sektorze chemicznym w 2016 r. pozostają optymistyczne, o tyle na horyzoncie można dostrzec szereg ryzyk dla takiego scenariusza. Zarządy dużych koncernów w efekcie silnej aktywności transakcyjnej w ostatnich latach mogą zacząć się skupiać na integracji połączonych aktywów, kosztem nowych pomysłów na fuzję i przejęcia. Część spółek w efekcie kryzysu w innych branżach (np. oil&gas) może próbować poszukiwać okazji inwestycyjnych poza sektorem chemicznym. Dodatkowo na podejściu zarządów do dalszej konsolidacji sektora zaważyć powinien stopień satysfakcji z osiąganych synergii z transakcji z ostatnich lat.

Źródło: Deloitte

Najnowsze artykuły