icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

DISE: Gaz ziemny jeszcze przez 10 lat będzie paliwem przejściowym w Polsce

Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych (DISE) przedstawił raport, z którego wynika, że gaz ziemny pozostanie „paliwem przejściowym” w transformacji energetycznej Polski na kolejne 10 lat.

Wnioski raportu zostały przedstawione przez prezesa DISE Energy Remigiusza Nowakowskiego podczas 26. konferencji GAZTERM w Międzyzdrojach. – W perspektywie średnioterminowej, udział gazu ziemnego w produkcji energii elektrycznej w Polsce będzie rósł w kolejnych latach i może wynieść co najmniej 34 TWh w perspektywie do 2035 roku (w porównaniu do 13,4 TWh w 2021 roku). Dla scenariusza wysokich cen uprawnień do emisji CO2, Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku (PEP 2040) zakłada osiągnięcie poziomu ok. 67 TWh generacji energii elektrycznej z gazu – czytamy w dokumencie DISE.

Zdaniem Instytutu, tendencja ta będzie wynikała głównie z rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną w gospodarce oraz szybkiego wycofywania starszych bloków węglowych po 2025 roku. – Biorąc pod uwagę paradygmat klimatyczny i wynikającą z niego walkę z emisyjnością gospodarki, gaz ziemny pozostaje (w przypadku Polski) wyborem „mniejszego zła” względem wysokoemisyjnej energetyki węglowej. Rekomenduje się, w szczególności w elektroenergetyce, wykorzystanie technologii OCGT w celu wsparcia potrzeb bilansowych Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i zapewnienia współpracy z dynamicznie rozwijającymi się źródłami odnawialnymi – podkreśla DISE.

Jędrzej Stachura

Gazprom śle na Ukrainę oddział nazwany na cześć Nord Stream 2, ale wywija się spod sankcji

Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych (DISE) przedstawił raport, z którego wynika, że gaz ziemny pozostanie „paliwem przejściowym” w transformacji energetycznej Polski na kolejne 10 lat.

Wnioski raportu zostały przedstawione przez prezesa DISE Energy Remigiusza Nowakowskiego podczas 26. konferencji GAZTERM w Międzyzdrojach. – W perspektywie średnioterminowej, udział gazu ziemnego w produkcji energii elektrycznej w Polsce będzie rósł w kolejnych latach i może wynieść co najmniej 34 TWh w perspektywie do 2035 roku (w porównaniu do 13,4 TWh w 2021 roku). Dla scenariusza wysokich cen uprawnień do emisji CO2, Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku (PEP 2040) zakłada osiągnięcie poziomu ok. 67 TWh generacji energii elektrycznej z gazu – czytamy w dokumencie DISE.

Zdaniem Instytutu, tendencja ta będzie wynikała głównie z rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną w gospodarce oraz szybkiego wycofywania starszych bloków węglowych po 2025 roku. – Biorąc pod uwagę paradygmat klimatyczny i wynikającą z niego walkę z emisyjnością gospodarki, gaz ziemny pozostaje (w przypadku Polski) wyborem „mniejszego zła” względem wysokoemisyjnej energetyki węglowej. Rekomenduje się, w szczególności w elektroenergetyce, wykorzystanie technologii OCGT w celu wsparcia potrzeb bilansowych Krajowego Systemu Elektroenergetycznego i zapewnienia współpracy z dynamicznie rozwijającymi się źródłami odnawialnymi – podkreśla DISE.

Jędrzej Stachura

Gazprom śle na Ukrainę oddział nazwany na cześć Nord Stream 2, ale wywija się spod sankcji

Najnowsze artykuły