Trwają prace nad trzema kolejnymi inicjatywami, które mają złagodzić skutki rosnących cen. – Wśród nich jest przyznanie dodatku na inne paliwa niż węgiel — informuje Dziennik Gazeta Prawna (DGP).
– Prawo i Sprawiedliwość dąży do rozbrojenia zarzutów, że wprowadzając jednorazowy dodatek węglowy, dyskryminuje osoby, które opalają domy innymi paliwami. Rząd podjął więc polityczną decyzję, by jeszcze przed sezonem grzewczym przygotować przepisy wprowadzające kolejne dopłaty – donosi dziennik.
– Na pewno będzie to dotyczyć oleju opałowego, pelletu, gazu LPG. Być może także drewna – zdradza rozmówca DGP.
Gazeta stawia także pytanie, czy te dodatki będą podobnej wysokości, co wynoszący 3 tysiące zł dodatek węglowy. – Raczej będzie to proporcjonalne do skali podwyżek cen poszczególnych rodzajów paliw – dodaje rozmówca DGP.
Rekompensata lub dodatek na zakup paliw
Z ustaleń gazety wynika, że w ministerstwie aktywów państwowych rozważane jest przygotowanie ustawy pomocowej dla ciepłowni. – Chodzi o jakąś formę rekompensaty lub dodatku na zakup paliw. Projekt może być gotowy jeszcze w sierpniu – podaje DGP.
Gazeta pisze, że trzecią ścieżką wsparcia ma być objęcie tarczą antyinflacyjną pelletu, oleju opałowego i węgla. – Oznaczałoby to obniżenie stawek VAT, choć nie wiadomo jeszcze, o ile i na jakie kategorie opału. Zmiana weszłaby w życie najpóźniej pierwszego listopada, kiedy będzie wydłużana obecnie obowiązująca tarcza – czytamy na łamach DGP.
Dziennik Gazeta Prawna/Jakub Sadowski
Siergiej: Dodatek węglowy to nagroda dla posiadaczy kopciuchów (ROZMOWA)