Maj 2025 roku był drugim najgorętszym w historii pomiarów, a wiosna na półkuli północnej drugą najcieplejszą – wynika z raportu Copernicus. Rekordowe upały na Grenlandii i rosnące globalne temperatury zbliżają świat do przekroczenia progu 1,5°C, co wymaga pilnych działań na rzecz redukcji emisji CO2.
Europejska Służba ds. Zmian Klimatu Copernicus (C3S) poinformowała 11 czerwca 2025 roku, że maj 2025 był drugim najcieplejszym majem od początku pomiarów w 1940 roku, a okres marzec–maj 2025 to druga najgorętsza wiosna na półkuli północnej. Średnia globalna temperatura powierzchni Ziemi w maju była o 1,4°C wyższa niż w okresie przedindustrialnym (1850–1900), co potwierdza przyspieszające tempo zmian klimatycznych i stanowi poważne ostrzeżenie dla przyszłości planety.
Rekordowe temperatury i topnienie Grenlandii
Raport C3S podkreśla, że maj 2025 roku przyniósł ekstremalne zjawiska pogodowe, w tym rekordową falę upałów na Grenlandii, która przyspieszyła topnienie pokrywy lodowej. Badanie grupy World Weather Attribution wykazało, że zmiany klimatyczne wywołane działalnością człowieka podniosły temperatury na Grenlandii i Islandii o około 3°C powyżej poziomu, jaki występowałby bez wpływu człowieka.
Topnienie lodu na Grenlandii, która straciła w 2024 roku około 600 gigaton lodu, przyczynia się do podnoszenia poziomu mórz, zagrażając nadmorskim miastom i ekosystemom. Globalnie maj 2025 roku przyniósł także inne ekstremalne zjawiska, takie jak susze w południowej Europie, powodzie w Azji Południowej i rekordowe temperatury w Ameryce Północnej, co potwierdza narastającą intensywność skutków ocieplenia.
Próg 1,5°C pod znakiem zapytania
Porozumienie paryskie z 2015 roku wyznaczyło próg 1,5°C ocieplenia względem epoki przedindustrialnej jako granicę, której przekroczenie grozi katastrofalnymi skutkami, takimi jak nieodwracalne straty w ekosystemach, masowe migracje i ekstremalne zjawiska pogodowe. Choć świat nie przekroczył jeszcze tego progu w ujęciu wieloletniej średniej, dane C3S pokazują, że miesięczne temperatury coraz częściej zbliżają się do tej granicy. W 2024 roku średnia roczna temperatura globalna była o 1,45°C wyższa niż przedindustrialna, a maj 2025 roku tylko pogłębił ten trend.
Naukowcy, w tym klimatolodzy z C3S, wyrażają sceptycyzm co do możliwości utrzymania ocieplenia poniżej 1,5°C bez natychmiastowych działań. „Czas na odkładanie decyzji minął. Potrzebujemy radykalnych cięć emisji CO2, by ograniczyć ryzyko przekroczenia tego progu” – apeluje Carlo Buontempo, dyrektor C3S. Kluczowe sektory, takie jak energetyka, transport i przemysł, muszą przyspieszyć przejście na odnawialne źródła energii i technologie niskoemisyjne.
Przyspieszenie zmian klimatycznych
Dane C3S, sięgające 1940 roku, oraz historyczne rekordy temperatur od 1850 roku pokazują, że ostatnie dekady przyniosły bezprecedensowy wzrost temperatur. Od lat 80. XX wieku każdy kolejny rok jest cieplejszy od średniej XX wieku, a lata 2016–2024 były najgorętsze w historii. Maj 2025 roku, ustępujący jedynie majowi 2020 roku, potwierdza, że zmiany klimatyczne nie tylko postępują, ale przyspieszają, napędzane przez emisje gazów cieplarnianych z spalania paliw kopalnych, wylesiania i rolnictwa.
Rekordowe temperatury mają globalne konsekwencje. W Europie upały w maju 2025 roku, szczególnie w Hiszpanii i Włoszech, osiągały 35–40°C, zwiększając ryzyko pożarów i obciążając systemy opieki zdrowotnej. W Azji monsuny przyniosły katastrofalne powodzie, a w Ameryce Północnej susze zagroziły uprawom. Grenlandia, kluczowa dla stabilności klimatu, doświadcza topnienia lodu na niespotykaną skalę, co może przyspieszyć podnoszenie poziomu mórz o 7 metrów w długiej perspektywie.
Reuters / Mateusz Gibała