AktualnościGospodarka

Kołodziejczak krytykuje w liście własny resort i podaje się do dymisji

Wiceminister Michał Kołodziejczak, 18 czerwca podał się do dymisji. Fot.: Wikimedia Commons

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak opublikował list otwarty w której krytykuje swojego przełożonego i ministerstwo. „W Ministerstwie Rolnictwa jedynym hegemonem jest biurokracja, a brak wizji i planu nikogo już nie dziwi” – pisze polityk na portalu X. Powiedział, że dzisiaj podał się do dymisji.

Wiceminister poinformował na antenie Polsat News, że dzisiaj złożył dokumenty dotyczące swojej rezygnacji.

– To decyzja dla mnie bardzo trudna, głęboko przemyślana, przeanalizowana – powiedział.

Zadeklarował, że przyczyny dymisji znalazły się w złożonych dokumentach i podkreślił, że liczył na szybsze przeprowadzenie pewnych procesów w ministerstwie.

Jak minister z wiceministrem

Konflikt między ministrem a wiceministrem narastał od pewnego czasu. Czesław Siekierski przesłał do Onetu swoje stanowisko, które zostało opublikowane 16 czerwca.

– Nie można mówić o wiarygodności, kiedy panu ministrowi [Kołodziejczakowi] raz podobają się pewne tematy i obszary, za które chce ponosić odpowiedzialność, ale już po krótkim czasie postuluje zmianę i chce kompetencyjnie przerzucić się na zupełnie inny zakres zadań. Resort rolnictwa nie jest ogrodem doświadczeń. Resort rolnictwa nie jest federacją oddzielnych departamentów czy jednostek, zarządzanych samodzielnie i niezależnie od całej struktury – cytuje polityka Onet.

Kołodziejczak krytykował swojego przełożonego za zbyt wolne wprowadzanie zmian.

– W Ministerstwie Rolnictwa niczego nie »załatwiamy«. W Ministerstwie Rolnictwa rozwiązujemy problemy w odpowiedzialny i systemowy sposób. Minister Kołodziejczak nie pracował wcześniej w administracji jakiegokolwiek szczebla, więc może nie miał wyobrażenia, jak taki proces od wewnątrz wygląda. Trzeba mieć świadomość, że to są niejednokrotnie żmudne wieloresortowe negocjacje i procesy, a nie atrakcyjne uliczne protesty. Choć brzmi podobnie, jest znacząca różnica – krytykował na łamach Onetu swojego zastępcę Siekierski.

Replika wiceministra

Michał Kołodziejczak wystosował odpowiedź w formie listu otwartego, który opublikował na portalu X.

Chwali w nim wysiłki, które podjął z Donaldem Tuskiem po 2023 roku i opiniuje, że wspólny sukces nie doczekał się kontynuacji w niedawnej kampanii prezydenckiej.

– […]a kampanijne działania PSL okazały się płonne. Rolnicy odwrócili się, gdyż nie została skierowana do nich żadna oferta – pisze wiceminister.

Uważa, że z tego powodu kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Karol Nawrocki, cieszył się poparciem rolników i wygrał wybory.

– My, rolnicy potrzebujemy szybkiego przedstawienia wizji rozwoju i skutecznej tarczy dla rolnictwa. To zadanie dla Ministra, który powinien być wizjonerem – czytamy w liście otwartym.

– Jestem rolnikiem i wiem, że główne zbiory zbiera się jesienią – musimy wiele zrobić, żeby były one obfite na jesieni 2027 roku. Czasu jest bardzo mało. Nie może się Pan nadal kryć za jedynym hegemonem, który rządzi u Pana w ministerstwie, a który zwie się, biurokracja – pisze na zakończenie wiceminister.

Michał Kołodziejczak wywodzi się z Agrounii, a Czesław Siekierski z PSL.

Onet / Polsat News / PAP / Biznes Alert / Marcin Karwowski


Powiązane artykuły

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Rusza budowa najgłębszego szybu górniczego w Polsce

Rozpoczął się pierwszy etap projektu Retków, czyli budowy najgłębszego szybu górniczego w Polsce. To inwestycja polskiego giganta miedziowego KGHM w...

Udostępnij:

Facebook X X X