Dobrze zorganizowany transport miejski może nie tylko wpłynąć na optymalizację zużycia energii i poprawę jakości powietrza, ale też dokonać zmian sięgających wiele głębiej –zmienić filozofię życia w mieście – przekonują alumni VIII edycji Akademii Energii, partnera BiznesAlert.pl.
W finale kolejnej edycji projektu stypendyści Fundacji im. Lesława A. Pagi przygotowali szereg prezentacji dotyczących koncepcji smart city. BiznesAlert.pl, jako partner medialny, umożliwił zwycięskiej grupie publikację swojego pomysłu w formie artykułu. Poniżej prezentujemy projekt przygotowany przez grupę w składzie Marcel Bielówka, Michał Giżewski, Paweł Konopnicki, Paweł Kożuchowski, Ewa Mazur oraz Patryk Rojek.
Diagnoza
Według TomTomTraffic Index, trzy z dziesięciu najbardziej zatłoczonych małych miast (poniżej 800 tyś. mieszkańców) świata znajdują się w Polsce. Są to Łódź (która jest niechlubnym zwycięzcą całego rankingu), Kraków (6. miejsce) oraz Lublin (8. miejsce). Warszawa też nie ma się czym chwalić – pod kątem natężenia ruchu w godzinach szczytu zajmuje 19. miejsce wśród miast dużych, co oznacza mniejszą płynność ruchu niż w Londynie czy Paryżu.
Jedną z najskuteczniejszych metod walki z korkami jest wprowadzenie opłat za wjazd do centrów miast. Prekursorem tego typu rozwiązań był Singapur, nam jednak bliższe są przykłady europejskie. Sztokholm oraz wspomniany już Londyn potrafiły ograniczyć ruch kołowy o 20-25% w przeciągu kilku lat od wprowadzeniu strefy płatnego wjazdu. Wprowadzenie opłat wymaga jednak edukacji mieszkańców, a także wykorzystania innowacyjnych rozwiązań, które pozwolą uzyskać konieczną akceptację społeczną.
Rozwiązanie: dynamo – system dynamicznych zachęt komunikacyjnych
Wychodząc z tego punktu stworzyliśmy projekt systemu dynamicznych zachęt komunikacyjnych, roboczo nazwany dynamo. Podstawowym założeniem systemu jest sprzężenie, w sposób odwrotnie proporcjonalny, opłat za jazdę autami po mieście z cenami transportu publicznego. W czasie, gdy natężenie ruchu ulicznego jest największe, opłaty za korzystanie z samochodu będą stosunkowo wysokie, natomiast koszty poruszania się transportem publicznym – wyjątkowo niskie. Zachęci to zmotoryzowanych do zostawienia samochodu pod blokiem bądź na przedmieściach i poruszania się autobusem bądź tramwajem. Nasza propozycja dodaje do ogólnoświatowych rozwiązań elastyczność w kształtowaniu wysokości opłat za wjazd do danej strefy i umożliwia kształtowanie ich w zależności od preferencji i priorytetów samorządów, do których jest kierowana.
Korzyści
Podstawową korzyścią płynącą z wprowadzenia elastycznych taryf komunikacyjnych i transportu publicznego jest zmniejszenie natężenia ruchu. Przyniesie to nie tylko oszczędność czasu utraconego w korkach, lecz przede wszystkim poprawę jakości powietrza. Szacuje się, że nawet 30% smogu, który zalega nad polskimi miastami, może pochodzić z ruchu kołowego. Są to nie tylko spaliny, lecz także tzw. pylenie wtórne czy cząstki z klocków hamulcowych. Jak widać, z takimi zjawiskami nie poradzimy sobie, wymieniając flotę samochodową na elektryczną bądź wodorową – trzeba zwyczajnie ograniczyć ich ilość. Poprzez mechanizm marchewki i kija, system dynamo pozwoli na poprawienie jakości powietrza w miastach, w których będzie zainstalowany.
Smart city w naszym wyobrażeniu charakteryzuje się nie tylko wysokim poziomem zaawansowania technologicznego, lecz również układem urbanistycznym, który bierze pod uwagę potrzeby mieszkańców. Jak donosi Plan Zagospodarowania Przestrzennego M. St. Warszawy, w chwili obecnej aż 12% tego miasta zajmują drogi. Zmniejszenie ruchu samochodów prywatnych pozwoli na zmniejszenie tej proporcji i oddanie większej części powierzchni rowerzystom, pieszym czy pod tereny zielone.
Wprawdzie Warszawa jest dość specyficznym przykładem, jednak każde z polskich miast posiada kilkupasmowe arterie, które tak czy owak zapełniają się około 16:00. System dynamo pozwoli na zmianę tej sytuacji – co doprowadzi do zarówno ograniczenia przestrzeni zajmowanej przez drogi, jak i upłynnienia ruchu.
Filozofia
Smart City to miasto o płynnym ruchu, efektywnie wykorzystuje infrastrukturę drogową. Jesteśmy głęboko przekonani, że mądre wprowadzenie systemu zachęt komunikacyjnych wpłynie z czasem na zmianę preferencji mieszkańców i tym samym zmianę filozofii życia w miastach. Wobec trwającego rozrostu aglomeracji konieczne jest wypracowanie nowego stylu życia miejskiego, zaspokajania potrzebipragnień zarówno obecnych, jakiprzyszłych pokoleń mieszkańców. Miasto to powinno optymalnie wykorzystywać zasoby – w szczególności infrastrukturę i energię – oraz wsposób możliwie doskonały, optymalnie łączyć główne funkcje: przestrzeni pracy, kultury, komercyjnej, rekreacyjnej, społecznejikomunikacji. Optymalny i środowiskowo odpowiedzialny transport pozytywnie wpłynie na kształtowanie nowej, bardziej odpowiedzialnej, filozofii w życia w mieście.
Artykuł opublikowany w ramach partnerstwa medialnego BiznesAlert.pl i Akademii Energii.