Ostatnie Pokolenie to organizacja, która od kilku tygodni nagminnie blokuje ulice Warszawy. Dziennikarz wPolsce24, Piotr Czyżewski, w ramach sprzeciwu działaniom Ostatniego Pokolenia, przykleił się do ściany siedziby. Protest dziennikarza był transmitowany podczas transmisji w telewizji wPolsce24.
„Postanowiłem wejść tutaj w ramach prowokacji dziennikarskiej i w imieniu warszawskich kierowców przykleiłem się tutaj do ściany” – skomentował swoje działanie redaktor Piotr Czyżewski.
Prowokacją w prowokację
Dziennikarz nawiązywał do prowokacji Ostatniego Pokolenia, którego członkowie niejednokrotnie w ramach protestu przyklejali się do warszawskich dróg, powodując olbrzymie korki. Działanie reportera wzbudziło oburzenie członków Ostatniego Pokolenia, którzy wezwali policję. Dziennikarz został odklejony od ściany
„Czuję się dobrze, czuję się spełniony pewnie dużo bardziej niż państwo, którzy tutaj terroryzują miasto od wielu miesięcy. Policja udzieliła mi pomocy. Nie możemy do tego dopuszczać, żeby kierowcy byli tak traktowani w naszym mieście i tę chuliganerię trzeba właśnie w taki sposób ośmieszać, wykpiwać i wyszydzać” – przekazał dziennikarz
Proszek elementem protestu
Influenserka Marianna Schreiber postanowiła również wyrazić swoje niezadowolenie z działania Ostatniego Pokolenia. W ramach sprzeciwu rozpyliła proszek z gaśnicy w siedzibie organizacji. Nagranie ukazało się na jej profilu w mediach społecznościowych oraz na profilu Ostatniego Pokolenia. Schreiber podkreśliła w ten sposób swój sprzeciw wobec Ostatniego Pokolenia, ale także działaniom władz Warszawy, które wynajmują organizacji lokal w centrum stolicy w korzystnej cenie.
„Protestuję przeciwko wynajmowaniu im 190-metrowego lokalu na Kruczej za 3 tysiące złotych Protestuje przeciwko bezradności wobec bandytyzmu na niewinnych ludziach” – napisała na platformie X 32-latka.
„Tak się kończy flirt premiera ze skrajną prawicą” – zaznaczyło na swoim profilu na Facebooku Ostatnie Pokolenia.
Krzysztof Łoziński/ wPolsce24/ X