icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ekonomista: Dlaczego Michał Sołowow chce kupić TVN?

Na rynku pojawiła się kolejna oferta kupna liberalnej telewizji słynącej z sympatii do rządu Donalda Tuska. Według Bloomberga ofertę na kupno TVN złożył polski biznesmen Michał Sołowow. Ekonomista dr Janusz Wdzięczak podkreślił, że inwestycje w media tradycyjne są teraz nieopłacalne. „Sołowowa stać na kupno TVN, ale po co?” – zastanawiał się ekspert w rozmowie z Media Alert.

Bloomberg napisał, że sprzedaż TVN jest „nacechowana politycznie” a stacja jest „w centrum polskiej polityki”. Przypomniano, że poprzedni konserwatywny rząd „próbował zmusić jej amerykańskich właścicieli do oddania kontroli” nad stacją.

Miliarder wchodzi do gry

Inwestor Michał Sołowow ma 62 lata, według Bloomberg Billionaires Index majątek biznesmena to 2,5 mld dolarów.  W 2021 koncern Sołowowa podpisał z państwowym Orlenem umowę na rozwój małych reaktorów jądrowych w Polsce. Sołowow jest także potentatem na rynku płytek ceramicznych i chemikaliów.

W środę w rozmowie z agencją Bloomberg przedstawiciel miliardera potwierdził, że Sołowow jest zainteresowany zakupem TVN. Oferta ma charakter wstępny.

Ekonomiści i eksperci zajmujący się finansowaniem mediów, że jest wiele sposobów na zdobycie kapitału na zakup koncernu medialnego. Na przykład stworzenie konsorcjum firm inwestujących w takie przedsięwzięcie.

Po co mu TVN?

Ekonomista dr Janusz Wdzięczak zwraca uwagę na to, że przy kryzysie finansowym tradycyjnych mediów, zakup dużej stacji telewizyjnej obecnie się nie opłaca. „Michała Sołowowa stać na zakup TVN. Pytanie tylko po co? W tak trudnym czasie dla tradycyjnych mediów inwestycja w telewizję może być mało opłacalna” – zwrócił uwagę Wdzięczak w rozmowie z Media Alert.

Ekonomista przypomniał, że właściciel stacji TVN – Warner Bros. Discovery – właśnie z powodu braku rentowności tradycyjnych mediów zdecydował się na inwestycje w streaming i media społecznościowe a nie telewizję przy ul. Wiertniczej w Warszawie. „Przecież w końcu dlatego Warner chce pozbyć się nadającej w Polsce stacji” – dodał Wdzięczak przypominając kryzys branży. Eksperci podkreślają, że świadczą o tym spore zwolnienia pracowników w należącej także do Warner Bros. Discovery amerykańskiej telewizji CNN, gdzie pracę straci ponad 200 osób, czyli 6 procent personelu stacji z Atlanty.

Na pytanie, jak w kontekście małej opłacalności tłumaczy chęć zakupu przez Sołowowa TVN, Wdzięczak odpowiedział, że nie widzi jednak innych powodów niż biznesowe, na przykład politycznych. „Nie sądzę, aby taki inwestor jak Sołowow chciał kupić TVN z powodów politycznych” – podkreślił ekonomista. „Nie wierzę, żeby Michał Sołowow był zainteresowany tym politycznie, szczególnie dlatego, że media tradycyjne tracą wpływ na politykę” – powiedział Wdzięczak.

TVN sprzedam…

Działająca od 1997 roku stacja TVN została wystawiona na sprzedaż za ponad miliard euro. Oferty zakupu stacji można składać do 31 stycznia br. Sołowow jest już kolejnym inwestorem chcącym kupić tę telewizję. Od kilku miesięcy wiadomo, że zainteresowane TVN są firmy z Węgier, Czech, Włoch, Grecji i Francji.

Najwięcej szans na zakup liberalnej stacji telewizyjnej znanej ze sprzyjania rządowi Donalda Tuska, eksperci dawali jeszcze niedawno koncernowi należącemu do Węgra Józsefa Vidy i czeskiej spółce PPF Group, której właścicielem jest Renata Kellnerova.

Vida jest uważany za związanego z obecnym rządem na Węgrzech a Kellnerova, wdowa po Peterze Kellnerze (zginął tragicznie w 2021 roku w katastrofie helikoptera) jest najbogatszą kobietą w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej majątek wycenia się na prawie 12 miliardów dolarów USA. Kellnerova jest szefową imperium medialno-komunikacyjnego PPF Group. Gdyby to ona kupiła TVN, polski potentat medialny musiałby zarabiać a nie skupiać się na walce politycznej – oceniali medialni specjaliści.

Rządowa obrona

Pod koniec 2024 roku premier Tusk ogłosił, że jeśli Amerykanie będą chcieli sprzedać TVN muszą zapytać o to polski rząd, bo TVN i Polsat wpisano na listę tzw. firm strategicznych. Ekonomiści zwracali jednak uwagę, że może to pozostawać w sprzeczności z unijnym prawem, które przewiduje swobodny przepływ towarów i usług w UE. Politycy konserwatywni ochronę TVN uznali za reakcję na planowany zakup stacji przez Węgrów i Czechów oraz na powrót prezydenta Donalda Trumpa do Białego Domu.

Pracownicy TVN są zaniepokojeni, bo jeśli stacja zostanie sprzedana to – według wielu ekspertów medialnych – sporo się w tym koncernie zmieni m.in. linia redakcyjna przychylna rządowi Tuska, a być może – jak w CNN – nowy właściciel rozpocznie restrukturyzację wprowadzając grupowe zwolnienia. Kierownictwo TVN uspokajało, że do tego nie dojdzie.

Włoski plan

Pod koniec 2024 roku włoski dziennik La Repubblica ogłosił, że zakupem TVN zainteresowany jest syn zmarłego w 2023 r. Sylvio Berlusconiego – włoskiego polityka, trzykrotnego premiera i miliardera – Pier Silvio Berlusconi. 55-letni biznesmen mający, jak jego ojciec, ambicje polityczne zapowiedział, że w 2025 roku rodzinna firma – grupa MFE, czyli Media For Europe będzie nadal inwestować w media na Starym Kontynencie. Oprócz Niemiec, MFE ma kupować media m.in. w Portugalii i w Polsce, gdzie wybrór padł na telewizję TVN – przewidywano w La Repubblica. MFE jest właścicielem kanałów telewizyjnych we Włoszech i Hiszpanii, ma też prawie 30 proc. udziałów w niemieckiej stacji Pro Sieben.

W połowie stycznia 2025 roku włoskie media, m.in. agencja ANSA, informowały, że w wyścigu do zakupu TVN liderem jest nadal MFE. Berlusconi junior nie dementował tych informacji. „Polski nadawca TVN, ogólnodostępna sieć telewizyjna zintegrowana z Warner Bros, rozważająca jej sprzedaż, wzbudziła zainteresowanie kilku europejskich grup, w tym MFE-Mediaset” – zwracała uwagę ANSA.

Grecy, Francuzi i Wirtualna Polska?

Oprócz włoskiego koncernu zakupem TVN nadal zainteresowane są firmy z Węgier i Czech. Pojawiły się również informacje, że stację chce kupić grecki koncern Antenna Group i francuski gigant medialny Canal +.

W środę do grupy ewentualnych kupców TVN dołączył polski miliarder Michał Sołowow. Agencja Bloomberg podała, że złożenie oferty rozważa także Wirtualna Polska, ale przedstawiciele firmy nie potwierdzili tej informacji.

hub/ MA- BE/ X/ Bloomberg/ La Repubblica/ ANSA

 

 

Na rynku pojawiła się kolejna oferta kupna liberalnej telewizji słynącej z sympatii do rządu Donalda Tuska. Według Bloomberga ofertę na kupno TVN złożył polski biznesmen Michał Sołowow. Ekonomista dr Janusz Wdzięczak podkreślił, że inwestycje w media tradycyjne są teraz nieopłacalne. „Sołowowa stać na kupno TVN, ale po co?” – zastanawiał się ekspert w rozmowie z Media Alert.

Bloomberg napisał, że sprzedaż TVN jest „nacechowana politycznie” a stacja jest „w centrum polskiej polityki”. Przypomniano, że poprzedni konserwatywny rząd „próbował zmusić jej amerykańskich właścicieli do oddania kontroli” nad stacją.

Miliarder wchodzi do gry

Inwestor Michał Sołowow ma 62 lata, według Bloomberg Billionaires Index majątek biznesmena to 2,5 mld dolarów.  W 2021 koncern Sołowowa podpisał z państwowym Orlenem umowę na rozwój małych reaktorów jądrowych w Polsce. Sołowow jest także potentatem na rynku płytek ceramicznych i chemikaliów.

W środę w rozmowie z agencją Bloomberg przedstawiciel miliardera potwierdził, że Sołowow jest zainteresowany zakupem TVN. Oferta ma charakter wstępny.

Ekonomiści i eksperci zajmujący się finansowaniem mediów, że jest wiele sposobów na zdobycie kapitału na zakup koncernu medialnego. Na przykład stworzenie konsorcjum firm inwestujących w takie przedsięwzięcie.

Po co mu TVN?

Ekonomista dr Janusz Wdzięczak zwraca uwagę na to, że przy kryzysie finansowym tradycyjnych mediów, zakup dużej stacji telewizyjnej obecnie się nie opłaca. „Michała Sołowowa stać na zakup TVN. Pytanie tylko po co? W tak trudnym czasie dla tradycyjnych mediów inwestycja w telewizję może być mało opłacalna” – zwrócił uwagę Wdzięczak w rozmowie z Media Alert.

Ekonomista przypomniał, że właściciel stacji TVN – Warner Bros. Discovery – właśnie z powodu braku rentowności tradycyjnych mediów zdecydował się na inwestycje w streaming i media społecznościowe a nie telewizję przy ul. Wiertniczej w Warszawie. „Przecież w końcu dlatego Warner chce pozbyć się nadającej w Polsce stacji” – dodał Wdzięczak przypominając kryzys branży. Eksperci podkreślają, że świadczą o tym spore zwolnienia pracowników w należącej także do Warner Bros. Discovery amerykańskiej telewizji CNN, gdzie pracę straci ponad 200 osób, czyli 6 procent personelu stacji z Atlanty.

Na pytanie, jak w kontekście małej opłacalności tłumaczy chęć zakupu przez Sołowowa TVN, Wdzięczak odpowiedział, że nie widzi jednak innych powodów niż biznesowe, na przykład politycznych. „Nie sądzę, aby taki inwestor jak Sołowow chciał kupić TVN z powodów politycznych” – podkreślił ekonomista. „Nie wierzę, żeby Michał Sołowow był zainteresowany tym politycznie, szczególnie dlatego, że media tradycyjne tracą wpływ na politykę” – powiedział Wdzięczak.

TVN sprzedam…

Działająca od 1997 roku stacja TVN została wystawiona na sprzedaż za ponad miliard euro. Oferty zakupu stacji można składać do 31 stycznia br. Sołowow jest już kolejnym inwestorem chcącym kupić tę telewizję. Od kilku miesięcy wiadomo, że zainteresowane TVN są firmy z Węgier, Czech, Włoch, Grecji i Francji.

Najwięcej szans na zakup liberalnej stacji telewizyjnej znanej ze sprzyjania rządowi Donalda Tuska, eksperci dawali jeszcze niedawno koncernowi należącemu do Węgra Józsefa Vidy i czeskiej spółce PPF Group, której właścicielem jest Renata Kellnerova.

Vida jest uważany za związanego z obecnym rządem na Węgrzech a Kellnerova, wdowa po Peterze Kellnerze (zginął tragicznie w 2021 roku w katastrofie helikoptera) jest najbogatszą kobietą w Europie Środkowo-Wschodniej. Jej majątek wycenia się na prawie 12 miliardów dolarów USA. Kellnerova jest szefową imperium medialno-komunikacyjnego PPF Group. Gdyby to ona kupiła TVN, polski potentat medialny musiałby zarabiać a nie skupiać się na walce politycznej – oceniali medialni specjaliści.

Rządowa obrona

Pod koniec 2024 roku premier Tusk ogłosił, że jeśli Amerykanie będą chcieli sprzedać TVN muszą zapytać o to polski rząd, bo TVN i Polsat wpisano na listę tzw. firm strategicznych. Ekonomiści zwracali jednak uwagę, że może to pozostawać w sprzeczności z unijnym prawem, które przewiduje swobodny przepływ towarów i usług w UE. Politycy konserwatywni ochronę TVN uznali za reakcję na planowany zakup stacji przez Węgrów i Czechów oraz na powrót prezydenta Donalda Trumpa do Białego Domu.

Pracownicy TVN są zaniepokojeni, bo jeśli stacja zostanie sprzedana to – według wielu ekspertów medialnych – sporo się w tym koncernie zmieni m.in. linia redakcyjna przychylna rządowi Tuska, a być może – jak w CNN – nowy właściciel rozpocznie restrukturyzację wprowadzając grupowe zwolnienia. Kierownictwo TVN uspokajało, że do tego nie dojdzie.

Włoski plan

Pod koniec 2024 roku włoski dziennik La Repubblica ogłosił, że zakupem TVN zainteresowany jest syn zmarłego w 2023 r. Sylvio Berlusconiego – włoskiego polityka, trzykrotnego premiera i miliardera – Pier Silvio Berlusconi. 55-letni biznesmen mający, jak jego ojciec, ambicje polityczne zapowiedział, że w 2025 roku rodzinna firma – grupa MFE, czyli Media For Europe będzie nadal inwestować w media na Starym Kontynencie. Oprócz Niemiec, MFE ma kupować media m.in. w Portugalii i w Polsce, gdzie wybrór padł na telewizję TVN – przewidywano w La Repubblica. MFE jest właścicielem kanałów telewizyjnych we Włoszech i Hiszpanii, ma też prawie 30 proc. udziałów w niemieckiej stacji Pro Sieben.

W połowie stycznia 2025 roku włoskie media, m.in. agencja ANSA, informowały, że w wyścigu do zakupu TVN liderem jest nadal MFE. Berlusconi junior nie dementował tych informacji. „Polski nadawca TVN, ogólnodostępna sieć telewizyjna zintegrowana z Warner Bros, rozważająca jej sprzedaż, wzbudziła zainteresowanie kilku europejskich grup, w tym MFE-Mediaset” – zwracała uwagę ANSA.

Grecy, Francuzi i Wirtualna Polska?

Oprócz włoskiego koncernu zakupem TVN nadal zainteresowane są firmy z Węgier i Czech. Pojawiły się również informacje, że stację chce kupić grecki koncern Antenna Group i francuski gigant medialny Canal +.

W środę do grupy ewentualnych kupców TVN dołączył polski miliarder Michał Sołowow. Agencja Bloomberg podała, że złożenie oferty rozważa także Wirtualna Polska, ale przedstawiciele firmy nie potwierdzili tej informacji.

hub/ MA- BE/ X/ Bloomberg/ La Repubblica/ ANSA

 

 

Najnowsze artykuły