AktualnościEnergetykaGaz.Ropa

Eksperci: 2025 rok nie powinien przynieść zmian w cenach paliw

Stacja paliw PKN Orlen. Fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl.

Stacja paliw PKN Orlen. Fot. Bartłomiej Sawicki/BiznesAlert.pl.

W przyszłym roku ceny paliw pozostaną zbliżone do poziomów notowanych w 2024 roku – prognozują w raporcie eksperci BM Reflex.

W 2025 roku na rynku ropy i paliw gotowych w kraju możemy spodziewać się sytuacji zbliżonej do sytuacji z kończącego się 2024 roku, zarówno pod względem średniorocznego poziomu cen jak i czynników, które bezpośrednio lub pośrednio wpływają na ich poziom. Wyjątek stanowi autogaz, który z powodu wprowadzenia w grudniu całkowitego zakazu importu z Rosji, już w ostatnich trzech miesiącach 2024 roku wyraźnie drożał. Powodem jest wprowadzanie do obrotu na rynek krajowy gazu z alternatywnych kierunków co wiąże się z większymi kosztami. Dlatego średnioroczna cena autogazu w 2025 roku będzie wyższa niż w 2024 – podaje.

Wpływ ustawy o autostradach płatnych

Reflex ocenia, że zmiana wysokości opłaty paliwowej, wynikająca z ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym spowoduje, że cena za benzynę z tytułu tej regulacji wzrośnie o niespełna 1 gr/l, natomiast za olej napędowy o niespełna 2 gr/l.

Niepokoje na Bliskim Wschodzie i inwazja Rosji na Ukrainę

W ocenie Reflex wśród czynników ryzyka dla światowego jak i krajowego rynku paliw wspomnieć należy geopolitykę, związaną z wydarzeniami na Bliskim Wschodzie, ale też z wciąż trwającą wojną za naszą wschodnią granicą.

– Rynek obawia się również powrotu wojny handlowej USA-Chiny wraz z początkiem kadencji nowej administracji prezydenta Trumpa, choć jednocześnie oczekuje się bardziej przychylnego spojrzenia w kierunku paliw kopalnych – napisano.

OPEC+

Według biura od strony podażowej w dalszym ciągu kluczową rolę będzie odgrywała polityka OPEC+, w kontekście dalszego wzrostu produkcji ropy naftowej w krajach poza OPEC+ głównie USA, Kanadzie, Brazylii i Gujanie.

– OPEC+ 5 grudnia dał do zrozumienia, że nie zamierza spieszyć się ze zwiększaniem wydobycia. Dobrowolne cięcia produkcji wielkości 2,2 mln bbl/d, w których partycypuje 8 krajów (Arabia Saudyjska, Rosja, ZEA, Kuwejt, Irak, Kazachstan, Algieria, Oman) zostaną utrzymane do kwietnia 2025 roku. Z kolei wprowadzane od listopada 2022 roku obligatoryjne cięcia produkcji dla 18 krajów OPEC+ w wielkości 3,6 mln bbl/d będą obowiązywały do końca 2026 roku – napisano.

Biznes Alert / PAP

Equinor i Shell łączą siły na Morzu Północnym. Wyspiarze zwiększą produkcję ropy i gazu


Powiązane artykuły

Niemcy oceniają decyzję Polski o kontrolach na granicy. Za i przeciw

Niemieccy komentatorzy różnią się w ocenach decyzji władz Polski o wprowadzeniu czasowych kontroli na granicy polsko-niemieckiej. Dla jednych jest to...

Europa dwóch prędkości w energetyce. Węgry-Słowacja kontra reszta

Węgry pozostają największym importerem rosyjskiego gazu w UE i sprzeciwiają się unijnym planom odejścia od rosyjskich surowców do 2028 roku....
Stacja ładowania Grupy Orlen. Fot. Orlen

Orlen zaszachował konkurencyjnych operatorów publicznych ładowarek

Multienergetyczny koncern korzystając ze swojej przewagi finansowej obniżył o 25 procent ceny za ładowanie aut elektrycznych w czasie wakacji. Odpowiedź...

Udostępnij:

Facebook X X X