Bez kategorii

Elektrofiltry pomogą ograniczyć niską emisję na Śląsku

Zimą tego roku w wybranych miastach Górnego Śląska i Podbeskidzia ruszy pilotażowy program, w ramach którego na kominach gospodarstw domowych ogrzewanych węglem pojawią się indywidualne elektrofiltry. Testy mają potwierdzić skuteczność tego narzędzia w walce z tzw. niską emisją.

– Dziś walka z powodującą smog w miastach niską emisją koncentruje się przede wszystkim na walce z węglem jako paliwem. My staramy się szukać rozwiązań, które poprawią jakość powietrza, a jednocześnie nie będą zmuszały ludzi do zmiany nośnika ogrzewania – wyjaśnił w czwartek prezes katowickiej Grupy CZH Adam Gorszanów.

Katowicka spółka Centrala Zaopatrzenia Hutnictwa, która od kilku dni formalnie działa pod marką CZH Grupa, we współpracy z Politechniką Śląską zainicjowała projekt badawczy, w ramach którego powstały elektrofiltry możliwe do indywidualnego stosowania także w starych domach, np. komunalnych czy zarządzanych przez wspólnoty mieszkaniowe.

Projekt kosztował Grupę ok. 300 tys. zł. Wkrótce, we współpracy z samorządami m.in. Śląska i Żywiecczyzny, na kominach w wybranych miejscowościach pojawi się 50 elektrofiltrów.

– Chcemy sprawdzić efektywność tego rozwiązania w warunkach rzeczywistych – powiedział Gorszanów, wyrażając przekonanie, że testy wypadną pomyślnie i w kolejnym sezonie grzewczym uda się wprowadzić nowe rozwiązanie na rynek.

Według jego pomysłodawców, takie elektrofiltry to rozwiązanie efektywne, niedrogie i najbardziej akceptowalne społecznie. Prezes przypomniał, że elektrofiltry to rozwiązanie od lat stosowane w przemyśle, a na Zachodzie także w indywidualnych gospodarstwach.

W ramach projektu badawczego urządzenie zostało dostosowane do polskich warunków. Chodziło m.in. o to, by możliwy był jego montaż na kominie. Nie wszędzie bowiem jest możliwość instalacji dostępnych już na rynku filtrów wstawianych za kotłem czy w przewodzie kominowym.

Według Grupy CZH zainteresowanie samorządów nowym urządzeniem jest bardzo duże. Po zakończeniu pilotażu Grupa zamierza rozpocząć produkcję. Liczy też na współpracę z resortem środowiska, Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz innymi instytucjami wspierającymi – także finansowo – walką z niską emisją. Chodzi o możliwość ewentualnego objęcia montażu filtrów dotacjami z programów poprawy jakości powietrza.

Szacuje się, że w Polsce jest ok. 3,5 mln gospodarstw domowych z samodzielnymi paleniskami. Pomysłodawcy projektu przekonują, iż wyposażenie choćby 10 proc. z nich w elektrofiltry da wymierny efekt. Dodatkowa korzyść wynika z faktu, że elektrofiltry uniemożliwiają palenie odpadami, co wciąż jest olbrzymim problemem.

Celem realizowanego projektu jest “opracowanie i wdrożenie szeregu urządzeń odpylających dla instalacji spalania paliw stałych małej mocy, opalanych węglem i biomasą”. Autorzy pomysłu wskazują, że prototypowe rozwiązania będą mogły być montowane w istniejących już instalacjach, dzięki czemu możliwe będzie osiągnięcie natychmiastowego, bezpośredniego efektu ekologicznego.

Elektrofiltr to urządzenie odpylające o niewielkich gabarytach montowane w układzie odprowadzania spalin, które może z powodzeniem ograniczyć emisję pyłu oraz toksycznych zanieczyszczeń. Działanie urządzenia opiera się na wytworzeniu wysokiego napięcia – przy niskim, bezpiecznym natężeniu prądu – na elektrodzie umieszczonej w strumieniu spalin. Ładunki elektryczne sprawiają, że pył przyciągany jest do ścianek urządzenia, gdzie dzięki sile elektrostatycznej zostaje trwale osadzony.

Elektrofiltr nie jest w stanie całkowicie wyeliminować emisji, szczególnie w przypadku urządzeń o zbyt wysokiej emisyjności takich jak kotły zasypowe. Jednak jego wysoka skuteczność, która waha się od 50 do 90 proc. w zależności od rodzaju i jakości źródła emisji, w połączeniu z poprawnie pracującą instalacją kotłową gwarantuje efekt ekologiczny. Zalety takiego rozwiązania to możliwość odpylania dużej ilości spalin w sposób ciągły, duża sprawność urządzenia, łatwy montaż i niska cena.

Do niedawna elektrofiltry były wykorzystywane przede wszystkim w przemyśle i energetyce, a te przeznaczone do instalacji spalania małej mocy pochodziły z importu. Ze względu na nowe unijne regulacje dotyczące ochrony klimatu, producenci urządzeń grzewczych zaczęli wprowadzać na rynek rozwiązania z grupy stosowanej wcześniej w sektorach przemysłowych. Przykładem takiego rozwiązania może być elektrofiltr rurowy przeznaczony dla instalacji kotłowej o mocy 25-30 kilowatów, który w układzie modułowym może obsługiwać większe jednostki.

CZH Grupa – dawniej Centrala Zaopatrzenia Hutnictwa – w tym roku obchodzi swoje 70-lecie. Obecnie jest spółką o charakterze handlowo-inwestycyjnym, której większościowym udziałowcem pozostaje Agencja Rozwoju Przemysłu. CZH prowadzi działalność handlową, logistyczną oraz zarządza nieruchomościami. Nowa strategia CZH zakłada, że głównymi obszarami jej działania będą: ciepłownictwo, ochrona środowiska, mieszkalnictwo, a także obecna działalność handlowa.


Powiązane artykuły

Emerytura

Pułapka dla emerytów. ZUS szybciej obetnie lub zawiesi świadczenie

Od września 2025 r. spadają limity dorabiania dla osób na wcześniejszych emeryturach. To oznacza, że wielu pracujących seniorów może łatwiej...
Elektrownia jądrowa. Źródło: Freepik

Polski atom bez planu na odpady i wodę? Aktywiści grzmią, resorty milczą

Aktywiści przedstawiają kolejne uwagi do rządowego programu budowy elektrowni jądrowych. Fundacja Mission Possible i Stowarzyszenie Eko-Unia wskazują brak planu na...
Laboratorium Wzorcowania Gazomierzy. Fot. Gaz-System

PSG wymieni ponad milion gazomierzy na inteligentne

Ogólnopolski projekt eGazomierz, realizowany przez Polską Spółkę Gazownictwa, wchodzi w kolejną fazę. Jego celem jest wymiana 1,38 mln tradycyjnych gazomierzy...

Udostępnij:

Facebook X X X