– Elektromobilność może zmienić transport, ale trzeba podejmować działania na rzecz jej rozwoju – podkreślali uczestnicy trwającej w ramach XIII Edycji Ogólnopolskiego Kongresu Smart City dyskusji ,,Zarządzanie zasobami miejskimi – inteligentna infrastruktura miast oraz ekologiczny i zrównoważony transport”. Partnerem medialnym wydarzenia był BiznesAlert.pl.
Zdaniem Jadwigi Skrobackiej, kierownika i koordynatora GIS w Biurze Inteligentnego Zarządzania Zrównoważonym Rozwojem w Wydziale Systemów Zarządzania i Usług Informatycznych Urzędu Miasta Kielce inteligentne, zrównoważone miasta to takie, który działają na rzecz podniesienia jakości życia mieszkańców m.in. poprzez wykorzystanie no wczesnych technologi, nowoczesne zarządzanie podnoszące konkurencyjność przy jednoczesnym uwzględnieniu własnych zasobów z poszanowaniem dla przyszłych pokoleń.
W tym kontekście uczestnicy dyskusji stwierdzili, że jednym z inteligentnych rozwiązań jest elektromobilność. Według dr inż. Jacka Malaseka, koordynatora projektów z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów dzięki rozwojowi transportu miejskiego oraz sieci miejskich rowerów możliwe jest ograniczenie korzystania z samochodów. – Dzięki temu można przystąpić do promocji elektromobilności – mówił. W trakcie wystąpienia zwrócił uwagę na potrzebę przekonywania najmłodszych użytkowników dróg do elektromobilności. – Obserwujemy zjawisko kupowania samochodów przez coraz młodszych ludzi. Prawdziwym wyzwaniem jest przekonanie tych młody ludzi ze samochód ekologiczny to trend – powiedział dr inż. Malasek.
Głos w dyskusji zabrał również Łukasz Franek, zastępca dyrektora ds. transportu w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie. – Musimy sobie zdać sprawę, że zarządzenie mobilnością ma wymiar teoretyczny i praktyczny – mówił. Jego zdaniem w teorii miasta mogą mieć politykę np. ograniczania ruchu samochodów, ale przy przechodzeniu do praktyki pojawiają się trudności. – Kiedy przechodzimy do praktyki to zaczyna się walka. Nie do końca mamy energię do podjęcia tej walki. Skoro chcemy żyć w miastach i nie zamienić ich w farsę, czyli w przestrzeń której nie da się funkcjonować nie możemy burzyć równowagi w mobilności. W naszym mieście Przeszliśmy od projektu teoretycznego do praktycznego, dlatego zaprezentowaliśmy program mobilnego Krakowa – powiedział Franek dodając, że bez restrykcji nie zachęci się ludzi aby zmienili swoje zachowania.
Przypomniał, że w badaniu z 2014 roku mieszkańcy Krakowa na pytanie o to, dlaczego jeżdżą samochodem do centrum odpowiedzieli, że jest to kwestia komfortu. – Jeżeli chcemy mieć miasto z czystym powietrzem to ten komfort nie może wpływać na to co robimy. Transport publiczny nigdy nie wygra komfortem z samochodem. Transport może wygrać m.in. czasem. To robimy – podkreślił wicedyrektor Franek.
W podobnym tonie wypowiedział się Jerzy Wiatr, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Tarnowie. Według niego transport publiczny jest ważny. Jako przykład podał Tarnów gdzie na ponad 100 tys. wydano aż 42 tys. kart miejskich a ponadto rozwijana jest sieć miejskich rowerów.
Transport publiczny może być zasilany energią elektryczną o czym w trakcie dyskusji mówił Kazimierz Monkiewicz, ekspert Narodowego Centrum Badań i Rozwoju stwierdził. Jego zdaniem NCBiR wspiera niskoemisyjny transport m.in. dzięki programowi e-Bus. – Chcemy być inteligentnym zamawiającym – mówił. Dodał przy tym, że podpisano ponad 20 umów z miastami i gminami dzięki którym możliwe będzie zamówienie kilkudziesięciu autobusów. – Otworzymy rynek na nowe projekty – powiedział Monkiewicz.