icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Organizacje pozarządowe wesprą rząd w promocji elektromobilności (RELACJA)

W Ministerstwie Energii we wtorek przedstawiciele resortu i organizacji pozarządowych podpisali list intencyjny o współpracy przy rozwoju i promowaniu elektromobilności. Ministerstwo prowadzi prace nad ustawą o transporcie opartym na energii elektrycznej. Wkrótce projekt powinien trafić do Sejmu.

Dokument podpisał wiceminister energii Michał Kurtyka. Podkreślił, że podstawą elektromobilności jest idea, aby stała się ona projektem obywatelskim. – Powinna ona znajdować swoje korzenie w oddolnych ruchach, aby organizacje, które się dzisiaj wyłaniają były partnerem dla resortu w promowaniu elektromobilności, edukowaniu oraz służyły wsparciem dla ministerstwa w budowaniu najlepszych rozwiązań – powiedział wiceminister.

Wiceminister Kurtyka przypomniał, że Rządowy Plan Rozwoju Elektromobilności w Polsce zakłada, że do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć 1 mln samochodów elektrycznych a  działania rządu mają także przyczynić się do elektryfikacji transportu publicznego. – Rozwój elektromobilności w Polsce to jeden z naszych priorytetów. Może on mieć kluczowe znaczenie dla wzrostu innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki – powiedział.   – Stawiamy sobie ambitne cele, które chcemy realizować we współpracy z przedsiębiorcami, instytucjami oraz stroną społeczną – dodał.

Wierzę, że dzięki wymianie doświadczeń i wiedzy oraz ścisłej współpracy z naszymi partnerami skuteczniej zrealizujemy cele, które przed sobą stawiamy – podkreślił wiceminister Kurtyka.

Sygnatariuszami listu intencyjnego po stronie organizacji pozarządowych są Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych oraz Polskie Stowarzyszenie Elektromobilności. Współpraca opierać się będzie przede wszystkim  na inicjowaniu i prowadzeniu konsultacji branżowych, co pozwoli  na  wypracowywanie lepszych rozwiązań prawnych, a także organizacyjnych w zakresie rozwoju elektromobilności i rynku paliw alternatywnych w Polsce.

– Transformacja energetyczna może dotyczyć nie tylko wytwarzania energii, ale również transportu. Tworzy się bardzo ciekawa dynamika wokół tego zagadnienia – dodał wiceminister.

Strony zobowiązały się do upowszechniania wiedzy dotyczącej transportu niskoemisyjnego, elektromobilności i rynku paliw alternatywnych w społeczeństwie. Sygnatariusze planują także inicjować wspólne działania z różnymi partnerami w tym obszarze. Chcą także integrować środowiska zaangażowane w rozwój sektora w tym przede wszystkim przedsiębiorców, administrację rządową oraz samorządową.

Forum Innowacyjnego Rozwoju

Jak powiedział Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, Ministerstwo Energii przez ostatni rok wykonało ogromną pracę edukacyjną.

– Dzisiejsze spotkanie jest tego najlepszym dowodem. Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych zbudowała Forum Innowacyjnego Transportu. Jest to forum do spotkań dla samorządów, liderów miast, przedstawicieli sektora energetycznego i przemysłu, którzy cyklicznie spotykają się i rozmawiają m.in. o rozwiązaniach legislacyjnych. Fundacja na listopad tego roku przygotowuje analizę skutków makroekonomicznych regulacji dotyczących samochodów elektrycznych – powiedział Marcin Korolec.

Program Rozwoju Elektromobilności

Przypomnijmy, że resort energii pracuje nad programem Rozwoju Elektromobilności. Zgodnie z jego założeniami w 2025 r. po polskich drogach poruszać się będzie 1 mln pojazdów elektrycznych, oraz 54 tys. pojazdów napędzanych gazem ziemnym w postaci CNG. W ciągu najbliższych lat powstać ma ok. 6,5 tys.  stacji ładowania.

Elektromobilność w Unii Europejskiej

Pytany przez PAP o stosunek polskiego rządu do dyskusji, jakie o elektromobilności toczą się na poziomie UE i np. w Niemczech, Kurtyka ocenił, że z polskiej perspektywy są one korzystne.

-Uważamy, że dyskusja na ten temat w Europie nabiera przyspieszenia. Poczuwamy się do roli tych, którzy bardzo mocno postawili akcent na elektromobilności i na tym, że transformacja energetyczna może dotyczyć nie tylko sposobu wytwarzania energii, ale też mobilności i transportu” – powiedział. Myślę, że nasz głos w tej sprawie był wyraźnie słyszalny w Brukseli – dodał.

Kurtyka zwrócił uwagę, że z jednej strony europejski komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger wykluczył ostatnio paneuropejskie kwoty dla pojazdów elektrycznych, ale z drugiej strony w Niemczech dokonał się ostatnio „fundamentalny przełom” jeśli chodzi o sposób myślenia o przyszłości motoryzacji.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel kilka dni temu w prasowym wywiadzie stwierdziła, że jeżeli inwestycje w technologie elektrycznych samochodów i infrastrukturę ładowania nabiorą odpowiedniej szybkości, to wprowadzenie w pewnym momencie zakazu samochodów spalinowych będzie właściwym podejściem. Nie wymieniła jednak żadnego terminu. Wcześniej wiceminister gospodarki Matthias Machnig stwierdził, że jeżeli Niemcy chcą pozostać w czołówce światowej motoryzacji, to należy myśleć o wprowadzeniu wiążących kwot samochodów elektrycznych nie tylko w kraju, ale i w UE.

-Dotychczas w niemieckiej transformacji energetycznej kluczową rolę odgrywały sposoby wytwarzania energii, a nie przemieszczania się. A to transport jest odpowiedzialny za znaczną część emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń – wskazał Kurtyka.

Myślę, że przyczyną zmiany były dwie rzeczy, które wydarzyły się na świecie – ocenił Kurtyka. Jak pierwszą wskazał sukces Tesli.

-Na podium najbardziej innowacyjnych firm wdarł się ktoś, kto mówi: będziemy jeździć czymś innym. I to wdarł się, robiąc dużo pozytywnego zamieszania – powiedział.

Jako drugą okoliczność wskazał „coraz to nowe odsłony mówiąc wprost malwersacji, oszustw – bo jak inaczej nazwać świadome wprowadzanie w błąd przy liczeniu emisji samochodów”.

-Koncerny motoryzacyjne poszły naprawdę w złą stronę, a jak się okazuje, za tym stoi wręcz pewnego typu zmowa. Myślę, że to składnia niemiecki rząd, żeby podejmować coraz bardziej dalekosiężne kroki – powiedział wiceminister.

Jednocześnie zauważył, że o długoterminowych planach rządu Niemiec będzie można mówić dopiero po planowanych na 24 września wyborach, bo od ich wyników będzie zależało, jaka będzie przyszła koalicja, jaki rząd, i co będzie głównymi celami. Wtedy będzie czas, żeby wrócić do tej dyskusji – ocenił Kurtyka.

Kurtyka: Ustawa o elektromobilności może wejść w życie w przyszłym roku

 

BiznesAlert.pl/Ministerstwo Energii/Polska Agencja Prasowa

W Ministerstwie Energii we wtorek przedstawiciele resortu i organizacji pozarządowych podpisali list intencyjny o współpracy przy rozwoju i promowaniu elektromobilności. Ministerstwo prowadzi prace nad ustawą o transporcie opartym na energii elektrycznej. Wkrótce projekt powinien trafić do Sejmu.

Dokument podpisał wiceminister energii Michał Kurtyka. Podkreślił, że podstawą elektromobilności jest idea, aby stała się ona projektem obywatelskim. – Powinna ona znajdować swoje korzenie w oddolnych ruchach, aby organizacje, które się dzisiaj wyłaniają były partnerem dla resortu w promowaniu elektromobilności, edukowaniu oraz służyły wsparciem dla ministerstwa w budowaniu najlepszych rozwiązań – powiedział wiceminister.

Wiceminister Kurtyka przypomniał, że Rządowy Plan Rozwoju Elektromobilności w Polsce zakłada, że do 2025 r. po polskich drogach będzie jeździć 1 mln samochodów elektrycznych a  działania rządu mają także przyczynić się do elektryfikacji transportu publicznego. – Rozwój elektromobilności w Polsce to jeden z naszych priorytetów. Może on mieć kluczowe znaczenie dla wzrostu innowacyjności i konkurencyjności polskiej gospodarki – powiedział.   – Stawiamy sobie ambitne cele, które chcemy realizować we współpracy z przedsiębiorcami, instytucjami oraz stroną społeczną – dodał.

Wierzę, że dzięki wymianie doświadczeń i wiedzy oraz ścisłej współpracy z naszymi partnerami skuteczniej zrealizujemy cele, które przed sobą stawiamy – podkreślił wiceminister Kurtyka.

Sygnatariuszami listu intencyjnego po stronie organizacji pozarządowych są Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych oraz Polskie Stowarzyszenie Elektromobilności. Współpraca opierać się będzie przede wszystkim  na inicjowaniu i prowadzeniu konsultacji branżowych, co pozwoli  na  wypracowywanie lepszych rozwiązań prawnych, a także organizacyjnych w zakresie rozwoju elektromobilności i rynku paliw alternatywnych w Polsce.

– Transformacja energetyczna może dotyczyć nie tylko wytwarzania energii, ale również transportu. Tworzy się bardzo ciekawa dynamika wokół tego zagadnienia – dodał wiceminister.

Strony zobowiązały się do upowszechniania wiedzy dotyczącej transportu niskoemisyjnego, elektromobilności i rynku paliw alternatywnych w społeczeństwie. Sygnatariusze planują także inicjować wspólne działania z różnymi partnerami w tym obszarze. Chcą także integrować środowiska zaangażowane w rozwój sektora w tym przede wszystkim przedsiębiorców, administrację rządową oraz samorządową.

Forum Innowacyjnego Rozwoju

Jak powiedział Marcin Korolec, prezes Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych, Ministerstwo Energii przez ostatni rok wykonało ogromną pracę edukacyjną.

– Dzisiejsze spotkanie jest tego najlepszym dowodem. Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych zbudowała Forum Innowacyjnego Transportu. Jest to forum do spotkań dla samorządów, liderów miast, przedstawicieli sektora energetycznego i przemysłu, którzy cyklicznie spotykają się i rozmawiają m.in. o rozwiązaniach legislacyjnych. Fundacja na listopad tego roku przygotowuje analizę skutków makroekonomicznych regulacji dotyczących samochodów elektrycznych – powiedział Marcin Korolec.

Program Rozwoju Elektromobilności

Przypomnijmy, że resort energii pracuje nad programem Rozwoju Elektromobilności. Zgodnie z jego założeniami w 2025 r. po polskich drogach poruszać się będzie 1 mln pojazdów elektrycznych, oraz 54 tys. pojazdów napędzanych gazem ziemnym w postaci CNG. W ciągu najbliższych lat powstać ma ok. 6,5 tys.  stacji ładowania.

Elektromobilność w Unii Europejskiej

Pytany przez PAP o stosunek polskiego rządu do dyskusji, jakie o elektromobilności toczą się na poziomie UE i np. w Niemczech, Kurtyka ocenił, że z polskiej perspektywy są one korzystne.

-Uważamy, że dyskusja na ten temat w Europie nabiera przyspieszenia. Poczuwamy się do roli tych, którzy bardzo mocno postawili akcent na elektromobilności i na tym, że transformacja energetyczna może dotyczyć nie tylko sposobu wytwarzania energii, ale też mobilności i transportu” – powiedział. Myślę, że nasz głos w tej sprawie był wyraźnie słyszalny w Brukseli – dodał.

Kurtyka zwrócił uwagę, że z jednej strony europejski komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger wykluczył ostatnio paneuropejskie kwoty dla pojazdów elektrycznych, ale z drugiej strony w Niemczech dokonał się ostatnio „fundamentalny przełom” jeśli chodzi o sposób myślenia o przyszłości motoryzacji.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel kilka dni temu w prasowym wywiadzie stwierdziła, że jeżeli inwestycje w technologie elektrycznych samochodów i infrastrukturę ładowania nabiorą odpowiedniej szybkości, to wprowadzenie w pewnym momencie zakazu samochodów spalinowych będzie właściwym podejściem. Nie wymieniła jednak żadnego terminu. Wcześniej wiceminister gospodarki Matthias Machnig stwierdził, że jeżeli Niemcy chcą pozostać w czołówce światowej motoryzacji, to należy myśleć o wprowadzeniu wiążących kwot samochodów elektrycznych nie tylko w kraju, ale i w UE.

-Dotychczas w niemieckiej transformacji energetycznej kluczową rolę odgrywały sposoby wytwarzania energii, a nie przemieszczania się. A to transport jest odpowiedzialny za znaczną część emisji gazów cieplarnianych i zanieczyszczeń – wskazał Kurtyka.

Myślę, że przyczyną zmiany były dwie rzeczy, które wydarzyły się na świecie – ocenił Kurtyka. Jak pierwszą wskazał sukces Tesli.

-Na podium najbardziej innowacyjnych firm wdarł się ktoś, kto mówi: będziemy jeździć czymś innym. I to wdarł się, robiąc dużo pozytywnego zamieszania – powiedział.

Jako drugą okoliczność wskazał „coraz to nowe odsłony mówiąc wprost malwersacji, oszustw – bo jak inaczej nazwać świadome wprowadzanie w błąd przy liczeniu emisji samochodów”.

-Koncerny motoryzacyjne poszły naprawdę w złą stronę, a jak się okazuje, za tym stoi wręcz pewnego typu zmowa. Myślę, że to składnia niemiecki rząd, żeby podejmować coraz bardziej dalekosiężne kroki – powiedział wiceminister.

Jednocześnie zauważył, że o długoterminowych planach rządu Niemiec będzie można mówić dopiero po planowanych na 24 września wyborach, bo od ich wyników będzie zależało, jaka będzie przyszła koalicja, jaki rząd, i co będzie głównymi celami. Wtedy będzie czas, żeby wrócić do tej dyskusji – ocenił Kurtyka.

Kurtyka: Ustawa o elektromobilności może wejść w życie w przyszłym roku

 

BiznesAlert.pl/Ministerstwo Energii/Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły