Stary Kontynent importuje rekordowe ilości oleju napędowego, w dużej mierze z Rosji, szykując się na embargo wobec produktów naftowych tego kierunku, a Rystad Energy wróży niedobór sięgający pół miliona ton.
Według danych Refinitiv Eikon dla Politico, zapotrzebowanie na diesla sięgnęło rekordowych 8,2 mln ton w grudniu 2022 roku z tego 3,51 mln ton z Rosji. Europejczycy importują na zapas przed embargo. Niemcy sprowadziły z Rosji 640 tysięcy ton diesla w grudniu 2022 roku i są największym jego importerem na kontynencie. To najwięcej od maja 2020 roku.
Piątego lutego wchodzi w życie embargo na dostawy morskie i cena maksymalna G7, Australii i Unii Europejskiej produktów naftowych z Rosji, w tym paliwo diesla. Politico sugeruje za Rystad Energy, że najważniejsze alternatywne źródła dostaw to Kuwejt i Arabia Saudyjska. Warto nadmienić, że Polska rozpoczęła dostawy paliwa z Arabii przez naftoport w Gdańsku po inwazji Rosji na Ukrainie. Rystad przewiduje jednak niedobór na rynku europejskim sięgający pół miliona ton.
Politico/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Polsko-niemiecka derusyfikacja rozstrzygnie o cenach na stacjach