Zarząd Enei poinformował, że 2 grudnia 2016 roku spółka uzyskała wyłączność na dalsze prowadzenie negocjacji na zakup 100 proc. akcji Engie Energia Polska, których właścicielem jest francuski koncern energetyczny Engie. Udzielona spółce wyłączność będzie obowiązywała do końca 2016 roku.
Jak podkreślają władze Enei spółka jest optymalnym inwestor dla Elektrowni Połaniec, która należy do Engie Energia Polska . W ich ocenie ewentualne przejęcie przez Eneę Elektrowni Połaniec pozwoliłoby na stworzenie efektywnego kosztowo i operacyjnie obszaru produkcji energii w oparciu o własny surowiec, co budowałoby przewagę konkurencyjną Grupy na rynku energii.
– Dzięki temu Grupa Enea umacniałaby pozycję jednego z wiodących wytwórców energii w kraju oraz niezawodnego dostawcy. Enea jest też inwestorem komplementarnym – posiadane przez Grupę aktywa w postaci Elektrowni Kozienice i LW Bogdanka, w przypadku objęcia 100 proc. akcji Engie Energia Polska, będą pozwalały na wykorzystanie szeregu synergii – uzasadnia Enea.
– Efektywny model integracji obszarów wydobycia i wytwarzania to jedno z kluczowych zadań grup surowcowo – energetycznych zintegrowanych pionowo, do których należy Enea. Nasze dążenie do objęcia systemowych aktywów wytwórczych, których właścicielem jest Engie Energia Polska wpisuje się w jeden z ważniejszych punktów naszej strategii – wzrost zainstalowanej mocy konwencjonalnych źródeł wytwarzania, na którym oprzemy wzrost sprzedaży energii elektrycznej, właściwie bilansując te dwa parametry wewnątrz Grupy – powiedział Mirosław Kowalik, prezes Enei.
Jak podkreśla Enea Elektrownia Połaniec to jeden z najefektywniejszych wytwórców energii elektrycznej w Polsce, a ważnym elementem tego aktywa jest nowoczesny blok biomasowy – jeden z największych tego typu bloków na świecie (ponad 200 MW) produkujący zieloną energię. Spółka przypomina, ze w ostatnim latach Elektrownia Połaniec zrealizowała intensywny program modernizacyjny, zwiększający sprawność produkcji energii oraz dostosowujący urządzenia wytwórcze do obowiązujących standardów środowiskowych. W ocenie władz Enei Elektrownia Połaniec ma także wiele cech wspólnych z należąca do Enei Elektrownią Kozienice. Jak tłumaczą obie elektrownie mają istotne znaczenie dla bezpieczeństwa systemu elektroenergetycznego kraju i wytwarzają energię z wykorzystaniem bloków klasy 200 MW. Głównym dostawcą surowca dla Połańca i Kozienic jest Lubelski Węgiel Bogdanka. Dodatkowo Elektrownia Połaniec należy do grona młodszych elektrowni systemowych w Polsce – pierwszy blok rozpoczął pracę w 1979 r. a ostatni, ósmy, w 1983 r.
– Nabywając pakiet kontrolny LW Bogdanka Enea potwierdziła, że odpowiednia integracja wydobycia węgla i wytwarzania energii ma sens. Wpisując się w politykę energetyczną państwa, chcemy, aby bezpieczeństwo energetyczne Polaków, naszych klientów, było oparte o krajowe surowce. Inwestycja w Połaniec to realizacja tej wizji w naszej Grupie. Jeżeli nasza oferta zakupu spotka się z akceptacją, to możemy przejąć elektrownię, której produkcja opiera się o węgiel wydobywany w naszej Grupie – podkreślił Mirosław Kowalik.
Z wcześniejszych informacji medialnych wynikało, że zakupem Engie Energia Polska oprócz Enei było zainteresowane konsorcjum chińskich inwestorów i firma Sunningwell International, która prawdopodobnie reprezentuje interesy amerykańskich funduszy. Jednocześnie media donosiły, że swoje plany odnośnie sprzedaży polskich aktywów francuski koncern miał omawiać z resortem energii.
Enea złożyła ofertę na zakup 100 proc. spółki Engie Energia Polska 30 września 2016 r.. Oferta została złożona w sposób określony w procesie, zainicjowanym przez francuski koncern Engie, właściciela Engie Energia Polska, który rozważa sprzedaż 100 proc. akcji tej spółki.
Engie Energia Polska to w tej chwili piąty największy producent energii w Polsce. Z elektrownią w Połańcu o mocy ok 1,9 GW, firma odpowiada za 5 proc. produkcji energii w kraju.
Enea/Polska Agencja Prasowa