Energa zakłada w scenariuszu bazowym, że będzie mieć z Eneą po połowie udziałów w Ostrołęce C. Na dalszym etapie projektu dołączyć może partner finansowy – podała Energa w komunikacie prasowym. Wskaźnik EBITDA/CAPEX dla projektu ma wynieść 5,5 proc. przez pierwsze pięć lat eksploatacji nowego bloku.
Energa zakłada w nowej strategii na lata 2016-25 stan gotowości do realizacji inwestycji budowy nowego bloku klasy 1000 MWe Ostrołęka C do 2018 r. i oddanie bloku do eksploatacji do końca 2023 r.
Spółka podała, że projekt ma być rentowny dzięki rynkowi mocy i korzystnej umowie na dostawy węgla. Zakłada, że EBITDA/CAPEX wyniesie 5,5 proc. przez pierwsze pięć lat eksploatacji bloku.
„W przypadku Ostrołęki C scenariusz bazowy zakłada, iż udział kapitałowy w przedsięwzięciu będą miały po połowie Energa i Enea. Nie wykluczamy, że na dalszym etapie projektu, np. po pierwszej aukcji mocowej, dołączy do nas partner finansowy, który obejmie mniejszościowy pakiet udziałów” – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Mariusz Rędaszka, wiceprezes Energi ds. finansowych.
„Natomiast warunki współpracy z PGG w zakresie dostaw węgla kamiennego gwarantują stabilne dostawy w cenie optymalizującej koszty eksploatacji elektrowni. Formuła cenowa oparta o określony poziom marży zapewnia rentowność projektu Ostrołęka C” – dodał.
W połowie września Energa podpisała z Eneą list intencyjny w sprawie współpracy przy przygotowaniu, realizacji i eksploatacji bloku węglowego klasy 1.000 MW w Elektrowni Ostrołęka. Spółki przewidywały, że budowa potrwa około 60 miesięcy, a nakłady na realizację tej inwestycji wyniosą około 5,5-6 mln zł/MW. Nie wykluczały udziału innych partnerów w inwestycji.
Energa poinformowała też w komunikacie o planach utrzymania i rozwoju kogeneracji (CHP).
Spółka chce budować w Kaliszu, po wygranej aukcji, blok na biomasę. Planuje inwestycje na obecnych aktywach, np. w Elblągu.
Na CHP Energa chce wydawać średnio 50 mln zł rocznie.
Łączne nakłady na inwestycje Grupy Energa na lata 2016-2025 wynieść mają ok. 20,6 mld zł, z czego 9,5 mld zł w latach 2016 – 2020.
Spółka podała, że ciężar finansowania będzie rozłożony w czasie, z największymi wydatkami w latach 2021-2023.
Celem grupy jest nieprzekroczenie maksymalnego poziomu 3,5 wskaźnika dług netto/EBITDA.
Polska Agencja Prasowa
