Podczas konferencji „Nafta i Gaz” odbywającej się w Warszawie, dyrektor biura strategii i transformacji strategicznej Grupy Orlen, Karol Wolff, przedstawił odważne deklaracje dotyczące przyszłości europejskiego rynku motoryzacyjnego.
– Musimy patrzeć na to, co mamy na stole w Europie. Scenariusz bazowy po 2035 roku zakłada, że samochody spalinowe nie będą sprzedawane. Stary Kontynent zdecydował, że elektromobilność ma być przyszłością i musimy się do tego dostosować – wyjaśniał Wolff, rozpoczynając dyskusję na temat kluczowych kierunków rozwoju branży.
Zgodnie z jego słowami, mimo że popyt na ropę nie zniknie, do 2050 roku zapotrzebowanie spadnie o 50 procent, a to będzie wymagać gruntownych przemian w sektorze energetycznym oraz transportowym.
– Zakładamy, że popyt na ropę nie zniknie, ale do 2050 roku zapotrzebowanie spadnie o 50 procent – mówi Karol Wolff z Orlenu.
Mateusz Gibała