Najważniejsze informacje dla biznesu

Operatorzy sieci UE: Niemcy powinny rozważyć podział rynku energii

Europejscy operatorzy sieci energetycznych sugerują, że Niemcy powinny rozważyć podział swojego rynku energii elektrycznej na regiony. Według ekspertów takie rozwiązanie pomogłoby lepiej radzić sobie z rosnącą produkcją energii odnawialnej i zmniejszyć koszty dla konsumentów.

W najnowszym raporcie ENTSO-E, organizacja zrzeszająca operatorów sieci przesyłowych w Europie, wskazuje, że Niemcy powinny ocenić możliwość podzielenia krajowego rynku energii elektrycznej na dwie lub więcej stref cenowych. Taki krok miałby poprawić efektywność przesyłu energii i lepiej odzwierciedlić lokalne warunki podaży i popytu.

Problem wynika z faktu, że produkcja energii odnawialnej w Niemczech – głównie wiatrowej na północy i słonecznej na południu – nie jest równomiernie rozłożona w stosunku do zapotrzebowania na energię. Obecnie cała Niemcy funkcjonują jako jedna strefa cenowa, co często prowadzi do przeciążeń sieci i kosztownych interwencji w systemie przesyłowym.

Operatorzy sieci uważają, że podział na mniejsze regiony umożliwiłby bardziej elastyczne zarządzanie ruchem energii i zmniejszyłby koszty związane z bilansowaniem sieci. Wskazują, że podobne zmiany zostały już z powodzeniem wprowadzone np. w Norwegii i Szwecji, gdzie rozdzielono rynek na kilka stref cenowych.

Propozycja spotkała się jednak z pewnymi kontrowersjami w samej Niemczech. Krytycy obawiają się, że podział mógłby prowadzić do wyższych cen energii w regionach o mniejszej produkcji odnawialnej oraz utrudnić ogólnokrajową solidarność w dostępie do taniej energii. Rząd Niemiec nie odniósł się jeszcze oficjalnie do sugestii operatorów. Jednak w kontekście ambitnych planów transformacji energetycznej i dalszej rozbudowy odnawialnych źródeł, debata na temat przyszłości struktury rynku energii będzie niewątpliwie nabierać na znaczeniu.

Reuters / Mateusz Gibała

Niemcy uruchamiają pierwszy rurociąg dostarczający zielony wodór

Europejscy operatorzy sieci energetycznych sugerują, że Niemcy powinny rozważyć podział swojego rynku energii elektrycznej na regiony. Według ekspertów takie rozwiązanie pomogłoby lepiej radzić sobie z rosnącą produkcją energii odnawialnej i zmniejszyć koszty dla konsumentów.

W najnowszym raporcie ENTSO-E, organizacja zrzeszająca operatorów sieci przesyłowych w Europie, wskazuje, że Niemcy powinny ocenić możliwość podzielenia krajowego rynku energii elektrycznej na dwie lub więcej stref cenowych. Taki krok miałby poprawić efektywność przesyłu energii i lepiej odzwierciedlić lokalne warunki podaży i popytu.

Problem wynika z faktu, że produkcja energii odnawialnej w Niemczech – głównie wiatrowej na północy i słonecznej na południu – nie jest równomiernie rozłożona w stosunku do zapotrzebowania na energię. Obecnie cała Niemcy funkcjonują jako jedna strefa cenowa, co często prowadzi do przeciążeń sieci i kosztownych interwencji w systemie przesyłowym.

Operatorzy sieci uważają, że podział na mniejsze regiony umożliwiłby bardziej elastyczne zarządzanie ruchem energii i zmniejszyłby koszty związane z bilansowaniem sieci. Wskazują, że podobne zmiany zostały już z powodzeniem wprowadzone np. w Norwegii i Szwecji, gdzie rozdzielono rynek na kilka stref cenowych.

Propozycja spotkała się jednak z pewnymi kontrowersjami w samej Niemczech. Krytycy obawiają się, że podział mógłby prowadzić do wyższych cen energii w regionach o mniejszej produkcji odnawialnej oraz utrudnić ogólnokrajową solidarność w dostępie do taniej energii. Rząd Niemiec nie odniósł się jeszcze oficjalnie do sugestii operatorów. Jednak w kontekście ambitnych planów transformacji energetycznej i dalszej rozbudowy odnawialnych źródeł, debata na temat przyszłości struktury rynku energii będzie niewątpliwie nabierać na znaczeniu.

Reuters / Mateusz Gibała

Niemcy uruchamiają pierwszy rurociąg dostarczający zielony wodór

Najnowsze artykuły