Stan Alaski złożył pozew. Władze nie zgadzają się z federalnymi przepisami

4 lipca 2024, 09:30 Alert

Stan Alaska ogłosił w środę, że złożył pozew kwestionujący nowe federalne przepisy dotyczące leasingu ropy i gazu na obszarze National Petroleum Reserve-Alaska (NPR-A).

W kwietniu administracja prezydenta Joe Bidena podjęła kroki mające na celu ograniczenie wierceń ropy i gazu oraz wydobycia w Alasce. Przepisy zablokowały rozwój na 40 procent obszaru NPR-A w celu ochrony siedlisk dzikiej przyrody oraz stylu życia społeczności rdzennych, ale nie wpłynęły na istniejące operacje związane z ropą i gazem.

– Nowe przepisy zostały przyjęte bez odpowiedniego wkładu zainteresowanych stron, przekroczyły swoje uprawnienia kongresowe i zostały wprowadzone pośpiesznie, aby ominąć nadzór kongresowy – powiedział stan Alaska w oświadczeniu.

– Ten pozew ma na celu zapobieżenie przekroczeniu uprawnień przez federalne agencje, które lekceważą prawa Alaski – powiedział prokurator generalny Alaski Treg Taylor.

Alaska twierdzi, że dążyła do udziału w procesie tworzenia przepisów, przedłożyła przemyślane komentarze i prosiła o dodatkowy czas na przygotowanie uwag. Jednak stan twierdzi, że „przepisy zostały przyjęte pośpiesznie, aby zdążyć przed potencjalną zmianą nadzoru kongresowego”.

Wcześniej Alaska złożyła pozew przeciwko rządowi federalnemu, starając się odzyskać dochody, które straciła po tym, jak administracja Bidena anulowała leasingi wierceń ropy i gazu na federalnym obszarze Arctic National Wildlife Refuge (ANWR) o powierzchni 19,6 miliona akrów (7,9 miliona hektarów).

NPR-A to 23 miliony akrów (9,3 miliona hektarów) na północnym wybrzeżu stanu, stanowiące największy obszar niezakłóconych terenów publicznych w Stanach Zjednoczonych.

Reuters / Mateusz Gibała

Biden anuluje umowy dzierżawy ropy i gazu na Alasce wydane za czasów Trumpa