Rozwój energetyki słonecznej w Chinach spowalnia przez redukcję OZE

22 maja 2024, 15:30 Alert

Błyskawiczny rozwój energetyki słonecznej w Chinach, napędzany niskimi cenami sprzętu i wsparciem politycznym, spowalnia w miarę pojawiania się wąskich gardeł w sieci, reform rynkowych zwiększających niepewność dla producentów oraz wyczerpywania się najlepszych miejsc na dachach.

W ubiegłym roku Chiny zwiększyły swoją flotę solarną o 55%. Dynamika ta utrzymała się przez pierwsze dwa miesiące 2024 roku, ale w marcu liczba nowych instalacji solarnych spadła o 32% rok do roku, osiągając najniższy poziom od 16 miesięcy, jak pokazują oficjalne dane i obliczenia Reutera.

Rozwój energii słonecznej w kraju zwalnia z powodu ostrzejszych ograniczeń dotyczących dostarczania nadmiaru energii z paneli słonecznych do sieci oraz zmian w wycenie energii elektrycznej, które obniżają ekonomię nowych projektów solarnych. Prognozy pokazują, że w tym roku rozwój energetyki słonecznej w Chinach będzie znacznie wolniejszy niż wzrost zdolności produkcyjnej modułów fotowoltaicznych (PV), co zwiększa prawdopodobieństwo, że kraj będzie eksportować więcej paneli słonecznych mimo reakcji handlowej ze strony Europy i USA.

Głównym czynnikiem spowalniającym rozwój energetyki słonecznej w pobliżu punktów użytkowania, głównie na dachach, jest brak wystarczającej pojemności magazynowej lub przesyłowej, aby przyjąć nadmiar energii generowanej, gdy słońce świeci. To z kolei prowadzi regulatorów do odebrania części wsparcia cenowego, które napędzało szybki rozwój energetyki słonecznej.

– W najbliższych latach będzie to ogromny problem, z którym wszystkie prowincje będą musiały się zmierzyć, gdy sieci zostaną nasycone, a infrastruktura zostanie przeciążona – powiedział Cosimo Ries, analityk z Trivium China, grupy zajmującej się badaniem polityki.

Problem ten dotknął kilka regionów, które były dużymi użytkownikami energetyki słonecznej, która stanowiła 42% krajowej floty słonecznej w ubiegłym roku, ale jest szczególnie dotkliwy w prowincjach takich jak Shandong na północy. Państwowa telewizja CCTV podała, że do 50-70% generacji słonecznej w Shandong jest ograniczane, co oznacza, że zarządcy sieci musieli zatrzymać taką ilość dostaw, aby utrzymać równowagę z popytem. Chiny starały się ograniczyć redukcję energii odnawialnej do 5%, zgodnie ze wskaźnikami wynoszącymi 1,5-4% na większości dużych rynków, według Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Jednak w badaniu zdolności sześciu prowincji do absorbowania energii słonecznej, chiński regulator energetyki stwierdził, że pięć z nich spodziewa się narzucenia ograniczeń na nowe projekty w 2024 roku.

Prowincje Hebei i Henan – dwa z „trzech głównych napędzaczy” energetyki słonecznej wraz z Shandong – już doświadczyły „absolutnego załamania” instalacji, powiedział Ries. „Te dwie prowincje są bardzo niepokojące”. W listopadzie prowincja Henan nakazała firmom i lokalnym regulatorom opracowanie planów działania w celu zwiększenia pojemności sieci, aby wspierać „zdrowy rozwój” energetyki słonecznej.

Polska również boryka się z podobnymi wyzwaniami w rozwoju odnawialnych źródeł energii (OZE). W ostatnich latach Polska dynamicznie rozwijała energetykę słoneczną, ale teraz napotyka na ograniczenia infrastrukturalne. Niedostateczna pojemność sieci przesyłowej oraz zmieniające się regulacje dotyczące taryf energii sprawiają, że dalszy rozwój OZE jest utrudniony. Tak jak w Chinach, polskie sieci energetyczne nie są wystarczająco przygotowane na przyjęcie dużej ilości energii słonecznej, co prowadzi do konieczności ograniczania ilości energii wprowadzanej do sieci. Problemy te są szczególnie widoczne w regionach o dużej koncentracji instalacji słonecznych, co wymaga od polskiego rządu podjęcia działań w celu poprawy infrastruktury i wsparcia dalszego rozwoju OZE.

Reuters / Mateusz Gibała

Wspólne zakupy surowców mają zmniejszyć zależność Europy od Chin, ale biznes jęczy