Niemcy, Holandia i Dania mają w planach zbudować wyspę, na której zostanie utworzona farma wiatrowa, produkująca energię dla 80 milionów osób.
Ponadto jej wytworzony naddatek będzie tam magazynowany i będzie ona mogła być dostarczana do krajów Europy, leżących na północnym wschodzie. Wyspa będzie miała połączenie z Wielką Brytania, Norwegią, Niemcami, Holandią i Belgią. Jej lokalizacja to Morze Północne na terenie Ławicy Dogger. Ma powstać na niej także elektrownia słoneczna. Wszystko po to, by w jednym miejscu zgromadzić jak najwięcej energii z odnawialnych źródeł.
Czy tak się stanie czas pokaże. Na stronie projektu, northseawindport.com można śledzić postępy w przygotowaniach do budowy. Na razie konsorcjum realizujące projekt podejmuje szereg działań mających na celu zbudowanie dla niego poparcia i przygotowuje się do wyzwań związanych z jego opłacalnością, a także kwestiami technicznymi i prawnymi. We wrześniu 2018 roku w Amsterdamie w trakcie konferencji WindEurope odbyły się konsultacje oraz dyskusje na jego temat. Następnie w październiku przedstawiciele konsorcjum rozmawiali w Belgii z interesariuszami oraz przedstawicielami organizacji pozarządowych z Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii, działających na rzecz środowiska. Operatorem hubu energetycznego na Morzu Północnym miałby być Tennet – koncern działający w obszarze przesyłu energii oraz Gasunie, Port od Rotterdam i EnergiNet.
North Sea Wind Power Hub/Agata Rzędowska