icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Fabius: Trzeba wspólnie rozwijać ducha porozumienia paryskiego, ale róbmy to wspólnie

Wszystkie problemy środowiska są ze sobą powiązana – ekologia, energetyka, zdrowie, bioróżnorodność. Jest konieczność rozwijania „ducha Paryża”, ale trzeba to robić więcej i wspólnie – powiedział były premier Francji i prezydent COP21 Laurent Fabius podczas konferencji „People and Climate – Soldarity and Just Transition” w Warszawie.

Fabius na początku zaznaczył, że nie można zaakceptować sceptycyzmu klimatycznego, a wolontaryzm jest obowiązkowy: – Po trzech i pół roku od COP21, gdzie znajdujemy się dzisiaj? Z punktu widzenia nauki, raport IPCC daje nam odpowiedź: każde 0,5 stopnia C przekłada się na dramatyczne konsekwencje. W dalszym ciągu mamy możliwość stworzenia zrównoważonego świata, jeśli podejmiemy odważne decyzje. Mówi się, że zarejestrowano mnóstwo działań na poziomie lokalnym, na przykład w zakresie OZE, pochłaniania CO2. W 2018 roku jednak światowe emisje CO2 wzrosły o dwa procent. Węgiel jest największym problemem – w Azji mamy szczególnie młode elektrownie węglowe, które będą działać jeszcze bardzo długo. Wszystkie problemy środowiska są ze sobą powiązana – ekologia, energetyka, zdrowie, bioróżnorodność. Jest konieczność rozwijania „ducha Paryża”, ale trzeba to robić więcej i wspólnie – powiedział Fabius.

– Jaka jest rola spotkań COP? To pytanie pojawia się coraz częściej. Konferencje różnią się od siebie. Osłabiają je ataki polityków, jak prezydenta Trumpa. Zamiast atakować tych, którzy niszczyć środowisko, atakuje się konferencje COP. Konsensus, który sam w sobie jest pożyteczny, kiedy każdy zgadzał się na multilateralizm. Teraz, kiedy atakuje się takie podejście, może to doprowadzić do paraliżu i to stanowi problem – stwierdził polityk

– Jak wprowadzać postanowienia konferencji COP? Konieczna jest przejrzystość, skalowanie, presja ze strony opinii publicznej, partnerstwo sektora publicznego i prywatnego, oraz parasol prawny w ramach światowego paktu dla środowiska. Są dwa ważne słowa: zmiana i sprawiedliwość. Trzeba pokazać cel i jakie kroki należy podjąć. Przesłanie to musi dotrzeć do ludzi i musi być wyjaśnione. W preambule do porozumienia paryskiego postawiliśmy kwestię sprawiedliwości, chociaż w inny sposób. Dziś musimy stworzyć plany i wprowadzić je w życie. Ruch żółtych kamizelek we Francji pokazał, że problem opodatkowania nie został rozwiązany w sposób odpowiedni. Jeśli podnosimy podatki, dodatkowo musimy je uzupełnić o kwestie społeczne – zaproponował prezydent COP21.

– Jaka jest rola Europy? Europa jest częścią problemu. Pokazujemy pozytywne, ale i negatywne działania. W Porozumieniu paryskim zgrały się Europa, Chiny, Indie i Stany Zjednoczone. Teraz już tak nie jest, ale inni gracze potrzebują Europy jako partnera. Europa musi być częścią rozwiązania; może i powinna być ona zjednoczona. Jestem jednak rozczarowany, że na ostatnim spotkaniu Rady nie udało się ustalić daty neutralności klimatycznej, ponieważ potrzebowaliśmy długoterminowej strategii – zakończył Fabius.

Wszystkie problemy środowiska są ze sobą powiązana – ekologia, energetyka, zdrowie, bioróżnorodność. Jest konieczność rozwijania „ducha Paryża”, ale trzeba to robić więcej i wspólnie – powiedział były premier Francji i prezydent COP21 Laurent Fabius podczas konferencji „People and Climate – Soldarity and Just Transition” w Warszawie.

Fabius na początku zaznaczył, że nie można zaakceptować sceptycyzmu klimatycznego, a wolontaryzm jest obowiązkowy: – Po trzech i pół roku od COP21, gdzie znajdujemy się dzisiaj? Z punktu widzenia nauki, raport IPCC daje nam odpowiedź: każde 0,5 stopnia C przekłada się na dramatyczne konsekwencje. W dalszym ciągu mamy możliwość stworzenia zrównoważonego świata, jeśli podejmiemy odważne decyzje. Mówi się, że zarejestrowano mnóstwo działań na poziomie lokalnym, na przykład w zakresie OZE, pochłaniania CO2. W 2018 roku jednak światowe emisje CO2 wzrosły o dwa procent. Węgiel jest największym problemem – w Azji mamy szczególnie młode elektrownie węglowe, które będą działać jeszcze bardzo długo. Wszystkie problemy środowiska są ze sobą powiązana – ekologia, energetyka, zdrowie, bioróżnorodność. Jest konieczność rozwijania „ducha Paryża”, ale trzeba to robić więcej i wspólnie – powiedział Fabius.

– Jaka jest rola spotkań COP? To pytanie pojawia się coraz częściej. Konferencje różnią się od siebie. Osłabiają je ataki polityków, jak prezydenta Trumpa. Zamiast atakować tych, którzy niszczyć środowisko, atakuje się konferencje COP. Konsensus, który sam w sobie jest pożyteczny, kiedy każdy zgadzał się na multilateralizm. Teraz, kiedy atakuje się takie podejście, może to doprowadzić do paraliżu i to stanowi problem – stwierdził polityk

– Jak wprowadzać postanowienia konferencji COP? Konieczna jest przejrzystość, skalowanie, presja ze strony opinii publicznej, partnerstwo sektora publicznego i prywatnego, oraz parasol prawny w ramach światowego paktu dla środowiska. Są dwa ważne słowa: zmiana i sprawiedliwość. Trzeba pokazać cel i jakie kroki należy podjąć. Przesłanie to musi dotrzeć do ludzi i musi być wyjaśnione. W preambule do porozumienia paryskiego postawiliśmy kwestię sprawiedliwości, chociaż w inny sposób. Dziś musimy stworzyć plany i wprowadzić je w życie. Ruch żółtych kamizelek we Francji pokazał, że problem opodatkowania nie został rozwiązany w sposób odpowiedni. Jeśli podnosimy podatki, dodatkowo musimy je uzupełnić o kwestie społeczne – zaproponował prezydent COP21.

– Jaka jest rola Europy? Europa jest częścią problemu. Pokazujemy pozytywne, ale i negatywne działania. W Porozumieniu paryskim zgrały się Europa, Chiny, Indie i Stany Zjednoczone. Teraz już tak nie jest, ale inni gracze potrzebują Europy jako partnera. Europa musi być częścią rozwiązania; może i powinna być ona zjednoczona. Jestem jednak rozczarowany, że na ostatnim spotkaniu Rady nie udało się ustalić daty neutralności klimatycznej, ponieważ potrzebowaliśmy długoterminowej strategii – zakończył Fabius.

Najnowsze artykuły