Amerykański dolar znalazł się pod presją. Rynki coraz mocniej zakładają, że Rezerwa Federalna (Fed) już we wrześniu ponownie obniży stopy procentowe. Perspektywa luzowania polityki monetarnej wsparła notowania bitcoina, który osiągnął historyczne maksimum. To także zatrzymało rajd na globalnych giełdach.
Indeks dolara spadł do najniższego poziomu od dwóch tygodni wobec koszyka głównych walut. Inwestorzy szacują, że wrześniowa obniżka stóp jest niemal pewna. Według narzędzia CME FedWatch szansa na większy ruch o 50 punktów bazowych wzrosła do 7 procent z zera w poprzednim tygodniu.
Goldman Sachs prognozuje trzy cięcia po 25 punktów bazowych w 2025 roku oraz dwa kolejne w 2026 r. — Obniżka we wrześniu wydaje się prawdopodobna, biorąc pod uwagę ostatnie rewizje danych z rynku pracy. Jednak brak wyraźnego spowolnienia gospodarczego może skłonić Fed do zachowania elastyczności na resztę roku – komentuje Ben Bennett z Legal and General Investment Management.
Reakcja walut i rynków akcji
Największy ruch walutowy w czwartek odnotował jen japoński, który umocnił się do poziomu 146,38 za dolara. Wsparciem były komentarze sekretarza skarbu USA Scotta Bessenta o możliwej podwyżce stóp przez Bank Japonii.
Na rynkach akcji indeks MSCI dla Azji (bez Japonii) utrzymał się w pobliżu najwyższych poziomów od września 2021 roku. W USA S&P 500 i Nasdaq drugi dzień z rzędu zakończyły sesję rekordowymi poziomami.
Bitcoin na rekordzie
Optymizm związany z łagodzeniem polityki Fed wsparł także rynek kryptowalut. Bitcoin wzrósł do rekordowych 124 480,82 dolarów, co oznacza 32 procent wzrost od początku roku. Druga największa kryptowaluta, ether, zyskała 41 procent i zbliża się do historycznych maksimów z 2021 roku.
Na rynku surowców ceny ropy odbiły po środowym dwumiesięcznym minimum, a złoto odnotowało niewielki wzrost. Inwestorzy obserwują rozwój sytuacji przed piątkowym spotkaniem prezydenta USA Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce. Spotkanie ma dotyczyć wojny w Ukrainie.
Trump ostrzegł, że „brak zgody Putina na pokój” może spotkać się z „ciężkimi konsekwencjami”. Dodał jednak, że możliwe jest kolejne spotkanie w formacie z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Reuters / ca.investing.com / Hanna Czarnecka