Aktualności

Fico mówi o neutralności Słowacji. Kryzys w rządzie i ostrzeżenie NATO

Premier Słowacji Robert Fico. Źródło: flickr

Premier Słowacji Robert Fico. Źródło: flickr

Premier Słowacji Robert Fico zasugerował, że jego kraj powinien rozważyć neutralność w obecnych warunkach geopolitycznych. Wypowiedź padła w przeddzień debaty na temat zwiększenia budżetu obronnego i wywołała gwałtowną reakcję prezydenta Petera Pellegriniego oraz opozycji. Słowa Fico stawiają pod znakiem zapytania przyszłość zaangażowania Słowacji w NATO.

Podczas wizyty w Ministerstwie Gospodarki 17 czerwca Fico porównał obecne zbrojenia do zysków firm farmaceutycznych z czasów pandemii i stwierdził, że neutralność byłaby „odpowiednia dla Słowacji”. Choć zaznaczył, że decyzja nie należy wyłącznie do niego, dodał, że temat ten „został podjęty oficjalnie i wyraźnie”.

Słowa te padły w kontekście zbliżającej się debaty o podniesieniu słowackiego budżetu obronnego – w odpowiedzi na rekomendacje NATO, by wydatki sięgały 2 proc., a w perspektywie kilku lat nawet 5 proc. PKB. Fico jednak coraz częściej dystansuje się od działań Sojuszu i deklaruje niechęć wobec kolejnych sankcji przeciw Rosji, jeśli UE nie zapewni alternatyw dla słowackiego importu surowców energetycznych.

Reakcja prezydenta i opozycji: „To gra na Putina”

Wypowiedź premiera spotkała się z natychmiastową reakcją prezydenta Petera Pellegriniego. – Neutralność oznacza, że nie jesteś częścią żadnej instytucji międzynarodowej. Wtedy musisz samodzielnie zagwarantować bezpieczeństwo, co oznaczałoby wydatki rzędu 7–10 proc. PKB. To nierealne – powiedział prezydent, nazywając sugestie Fico „prowokacyjnym pomysłem”.

Jeszcze ostrzej zareagował lider opozycyjnej Postępowej Słowacji, Michal Šimečka. Oskarżył premiera o torpedowanie podstaw bezpieczeństwa narodowego: – Fico de facto mówi o opuszczeniu NATO. To prezent dla Kremla i groźba dla naszego bezpieczeństwa – stwierdził.

Polityczna kalkulacja przed wyborami?

Według słowackich mediów wypowiedzi Fico wpisują się w szerszą strategię polityczną. Premier intensywnie zabiega o poparcie konserwatywnych i prorosyjskich wyborców, często dotychczas utożsamianych ze skrajną prawicą. To może być element przygotowań do przedterminowych wyborów, które według nieoficjalnych doniesień mogą się odbyć jesienią.

Z danych sondażowych wynika jednak, że choć partia Smer-SD utrzymuje wysokie poparcie, notowania koalicjantów Fico – w tym partii Głos prezydenta Pellegriniego – znacząco spadają. To rodzi napięcia wewnątrz koalicji, które wypowiedź o neutralności jeszcze pogłębiła.

Równolegle rząd rozważa podniesienie progu wyborczego z 5 do 7 proc., co mogłoby utrudnić wejście do parlamentu partiom opozycyjnym i mniejszym koalicjantom. Krytyka Pellegriniego może być próbą zablokowania tego scenariusza i zachowania politycznej niezależności.

NATO, bezpieczeństwo i ryzyka

Wypowiedzi Fico wpisują się w szerszą tendencję dystansowania się od NATO i UE, w tym odmowę poparcia kolejnych pakietów sankcji wobec Rosji. Jeśli Słowacja rzeczywiście miałaby rozważyć neutralność, oznaczałoby to konieczność radykalnego zwiększenia własnych zdolności obronnych – co w obecnych warunkach gospodarczych wydaje się mało realne.

Wypowiedź premiera zaniepokoiła nie tylko opozycję i prezydenta, ale także sojuszników w NATO. W sytuacji, gdy Słowacja graniczy z Ukrainą i pełni istotną rolę w logistyce wsparcia wojskowego, jakiekolwiek sygnały o chęci opuszczenia Sojuszu są szczególnie niepokojące.

Europejska prawda / Aktuality / Hanna Czarnecka


Powiązane artykuły

ArcelorMittal Bremen foto: germany.arcelormittal

ArcelorMittal nie będzie produkować zielonej stali w Niemczech

Koncern stalowy ArcelorMittal wstrzymuje plany dotyczące produkcji zielonej stali w niemieckich zakładach w Bremie i Eisenhuttenstadt w Brandenburgii. Powodem tej...
Farma ryżu, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/EVERETT KENNEDY BROWN

Ryż drożeje dwukrotnie. Inflacja w Japonii najwyższa od 2023 roku

Ceny ryżu w Japonii wzrosły w maju o ponad 100 proc. rok do roku, osiągając najwyższy poziom od ponad pół...
TSUE fot. CURIA

TSUE: Bank nie może żądać zwrotu całego kredytu po unieważnieniu umowy frankowej

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że po unieważnieniu umowy kredytu frankowego bank nie może domagać się od konsumenta zwrotu...

Udostępnij:

Facebook X X X