AlertEnergetykaRopa

Francja, Wielka Brytania i Niemcy oskarżają Iran o ataki na saudyjskie rafinerie

Francja, Wielka Brytania i Niemcy wspólnie oświadczyły w poniedziałek, że Iran jest odpowiedzialny za atak z 14 września na saudyjskie obiekty naftowe. Rządy tych trzech krajów wezwały Teheran do wznowienia negocjacji w sprawie jego programu nuklearnego oraz kwestii bezpieczeństwa w regionie.

“To jasne, że Iran ponosi odpowiedzialność za te ataki. Nie ma żadnego innego rozsądnego wytłumaczenia” – stwierdzili we wspólnym oświadczeniu prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson i kanclerz Niemiec Angela Merkel, którzy spotkali się w Nowym Jorku w przeddzień debaty generalnej Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

“Nadszedł czas, aby Iran zaakceptował długoterminowe ramy negocjacyjne dla swojego programu nuklearnego, a także kwestie dotyczące bezpieczeństwa regionalnego i jego programów rakietowych” – napisano w oświadczeniu.

W niedzielę szef MSZ Wielkiej Brytanii Dominic Raab ocenił, że biorąc pod uwagę dostępne obecnie informacje, za “całkowicie nieprawdopodobną” należy uznać deklarację jemeńskich rebeliantów Huti, że to oni odpowiadają za niedawny atak na saudyjskie rafinerie.

Celem ataku z 14 września były dwie instalacje naftowe koncernu ARAMCO w mieście Bukajk i Churajs, na wschodzie Arabii Saudyjskiej. Incydent ten nie tylko o połowę zmniejszył całe wydobycie ropy naftowej w Arabii Saudyjskiej, ale też przyczynił się do wzrostu napięć w regionie.

Do ataku przyznał się wspierany przez Iran rebeliancki ruch Huti, który walczy w Jemenie z siłami rządowymi. USA i Arabia Saudyjska oskarżają jednak Iran.

Arabia Saudyjska zapowiedziała, że podejmie odpowiednie kroki w reakcji na atak na jej obiekty naftowe, jeśli śledztwo potwierdzi, że jest za nie odpowiedzialny Iran. Teheran, który twierdzi, że nie ponosi w tej sprawie żadnej odpowiedzialności, odparł, że “jest gotów na każdy scenariusz”.

Polska Agencja Prasowa

Sankcje zamiast interwencji za atak Iranu na Arabię Saudyjską? Świat czeka na dowody


Powiązane artykuły

AI

Bitwa o AI. Zadecydują cena prądu i emisje

Rosnące zapotrzebowanie na moc obliczeniową dla AI grozi wzrostem emisji CO2. Niemieccy urzędnicy obawiają się, że centra danych mogą przenosić...
Niemcy, sieć elektroenergetyczna. Źródło: Freepik

Fala upałów i awarie. U Niemców coraz częściej gaśnie światło

Lokalne blackouty stają się tego lata plagą niemieckiej prowincji. Powodem przerw w dostawach prądu są najczęściej awarie kabli i mniejszych...
Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska podczas konferencji prasowej Urzędem Miasta Bydgoszczy, 4 bm. Konferencja dot. wsparcia finansowego na działania związane z rekultywacją wielkoobszarowych terenów poprzemysłowych i adaptacją do zmian klimatu, a także rządowego wsparcia dla terenów po dawnym Zachemie. (jm) PAP/Tytus Żmijewski

Inwestycje w wielkoskalowe OZE mniejsze niż zakłada ministerstwo klimatu

Inwestycje w duże farmy fotowoltaiczne istotnie zwolniły. Moc nowych instalacji, którym koncesje wydał w półroczu 2025 roku Urząd Regulacji Energetyki...

Udostępnij:

Facebook X X X