Jean-Yves Le Drian, minister spraw zagranicznych Francji w wywiadzie udzielonym rozgłośni France Inter powiedział, że dalsze losy gazociągu Nord Stream 2 leżą w niemieckich rękach.
Le Drian pytany czy Francja konsultuje swoje stanowisko w sprawie Nord Stream 2 z USA odpowiedział przecząco: – To sprawa Niemiec, i tylko oni mogą decydować co z tym zrobią. Jednak, z tego co słyszę od kolegów z Berlina, jeżeli dojdzie do agresji militarnej Rosji na Ukrainę, Nord Stream 2 również znajdzie się na celowniku sankcji. Ten projekt to jednak tylko jedna z wielu kwestii. W przypadku wojny, zostanie przyjęty cały, duży pakiet sankcji – powiedział La Drian.
Obecnie projekt Nord Stream 2 przechodzi proces certyfikacji przez niemiecką Federalną Agencję ds. Sieci. Proces został tymczasowo wstrzymany, do momentu spełnienia przez projekt założeń trzeciego pakietu energetycznego.
France Inter/Mariusz Marszałkowski