(RIA Novosti/Kommersant/Piotr Stępiński)
Jak donoszą rosyjskie media francuski koncern naftowy Total ewakuował z ogarniętego konfliktu Jemenu swoich 45 inżynierów. Pod koniec marca kadra zarządzająca opuściła Jemen prywatnym samolotem i udała się do Dżibuti. Na miejscu pozostało kilku inżynierów z Francji oraz Indonezji. Jak informują siły zbrojne Jemenu 4 kwietnia francuski statek z 45-cioma inżynierami koncernu Total wypłynął do sąsiedniego Dżibuti z portu Balhaf w południowym Jemenie.
Total zdecydował się zmniejszyć do minimum liczbę pracowników w porcie LNG w Jemenie. Jak informuje agencja RIA Novosti pozostający w Jemenie pracownicy zostali pouczeni, iż w przypadku pogorszenia się sytuacji są zobowiązani do opuszczenia swoich miejsc pracy i przejścia pod kontrolę strony jemeńskiej.
Wcześniej francuska spółka stwierdziła, iż działalność jej zakładu LNG w Jemenie nie jest zagrożona pomimo trwającego konfliktu. Total posiada w niej 39,62% udziałów. Rocznie produkuje 6,7 mln ton LNG.
