Gazociąg Polska-Ukraina bez wiążącego open season
Gaz-System prowadzi rozmowy w zakresie budowy nowego Gazociągu Polska-Ukraina. Operator planuje realizację projektu, jak tylko uzyska wyraźny sygnał z rynku a zainteresowanie przepustowością nowego połączenia zostanie potwierdzone w wiążącej procedurze.
Gazociąg Polska-Ukraina to nie tylko budowa samego połączenia z Ukrainą ale także rozbudowa krajowego systemu przesyłowego w południowej i południowo-wschodniej Polsce (czyli projekty wchodzące w skład Korytarza Północ-Południe). .Jedynym z jego elementów jest właśnie liczący ok. 70 km gazociąg relacji Hermanowice-Strachocina, którego budowa się wkrótce zakończy. Następnie będziemy musieli wybudować ok. 1,5 km odcinek do granicy z Ukrainą. Uzyskał on już wszystkie niezbędne zgody i pozwolenia. Gazociąg łączący systemy przesyłowe zaprojektowany został przez naszych pracowników. Nie było to zewnętrzne zlecenie. Po stronie ukraińskiej mamy znacznie dłuższy odcinek, bo liczący ponad 100 km – stwierdził Artur Zawartko, wiceprezes Gaz-Systemu, w rozmowie z dziennikarzami.
Przypomniał o obiecujących wynikach niewiążącej procedury badania rynku, która została przeprowadzona w połowie 2018 r. –Obecnie prowadzimy rozmowy ze stroną ukraińską czy jest ona gotowa do ogłoszenia wiążącej fazy open season, w wyniku której zakontraktowane zostaną odpowiednie wolumeny na przesył gazu. Jak wiemy, na Ukrainie trwa proces wydzielania niezależnego operatora sieci przesyłowej i jeszcze chwilę ten proces potrwa. Jesteśmy w stałych kontaktach roboczych.. GAZ-SYSTEM jest gotowy do rozmów, a gdy pojawi się wyraźne zainteresowanie po stronie ukraińskiej, możemy przystąpić do budowy gazociągu. Projekty powinny być realizowane tak, aby nie obciążać kosztami odbiorców naszego rynku – dodał.
BiznesAlert.pl
