Gazprom: Chinom może zabraknąć gazu

2 listopada 2017, 07:00 Alert

Gazprom przestrzega przed możliwym deficytem gazu ziemnego w Chinach w trakcie trwającego sezonu grzewczego. Jednocześnie oferuje Pekinowi swoje usługi, chwaląc się przy tym postępami w budowie gazociągu Siła Syberii.

Siła Syberii. Fot. Gazprom
Siła Syberii. Fot. Gazprom

– Gospodarka Chin wzrasta w oparciu o gaz ziemny. Widzimy, że między styczniem a wrześniem tego roku zapotrzebowanie Chin na „błękitne paliwo” wzrosło do 168 mld m sześc. (+18 proc., 26 mld m sześc.). Natomiast w jeszcze szybszym tempie rośnie import surowca. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2017 roku wzrósł o 22 proc. do 67 mld m sześc. 53 proc. tego wolumenu to import LNG. Powody są zrozumiałe: zbyt wolny wzrost własnego wydobycia oraz niewystarczające dostawy rurociągowe z regionu Azji Centralnej – powiedział szef Gazpromu Aleksiej Miller.

Zwrócił przy tym uwagę, że w trakcie trwającego sezonu grzewczego Państwo Środka może się zderzyć z deficytem gazu ziemnego.

– Oczywiście dostawy surowca z Rosji oraz wysoka niezawodność, którą daje Gazprom, pozwoli Chinom zlikwidować poważny problem związany z zapewnieniem dostaw paliwa w trakcie szczytu zimowego – mówił menedżer Gazpromu.

Postępy Siły Syberii

W tym kontekście odniósł się do realizowanego przez spółkę projektu gazociągu Siła Syberii, którym rosyjski surowiec ma trafić do Chin. Poinformował, że Gazprom ułożył już 1120 km rurociągu, a zespawanych łącznie jest już 1348 km. Według niego do końca roku ułożonych zostanie w sumie 1340 km magistrali.

Siła Syberii 1 i 2. Grafika: BiznesAlert.pl

Siła Syberii 1 i 2. Grafika: BiznesAlert.pl

Współpraca Gazpromu z Chinami

Prezes rosyjskiego monopolisty podkreślił przy tym, że współpraca energetyczna Moskwy i Pekinu rozwija się z powodzeniem.

– W trakcie wizyty premiera Dmitrija Miedwiediewa (w Chinach – przyp. red.) szczegółowo omówiliśmy obecny status naszych wspólnych projektów. Obecnie szczególną uwagę przywiązujemy do dostaw gazu do Chin przez rurociąg Siła Syberii. Zarówno my, jak i nasi chińscy partnerzy mamy absolutną pewność, że zgodnie z założeniem rozpoczną się one 20 grudnia 2019 roku. Podstawą takiego przekonania jest oczywiście błyskawiczne tempo realizacji tego projektu – powiedział.

Zwrócił przy tym uwagę na znaczący progres przy budowie przejścia gazociągu przez rzekę Amur. Jednocześnie zauważył, że rozpoczęto budowę kolejnego kluczowego obiektu dla Siły Syberii – stacji kompresorowej Atamanskaja. Jego zdaniem dzięki niej możliwe będzie zapewnienie kontraktowego ciśnienia w rurociągu na granicy z Chinami, a więc 120 atmosfer. Takie samo ciśnienie występuje w magistralach biegnących z Półwyspu Jamalskiego. Dodał przy tym, że równolegle Gazprom prowadzi prace nad bazą surowcową.

Siła Syberii

W 2014 roku Gazprom i CNPC podpisały umowę o dostawach gazu poprzez tzw. wschodni szlak. Dokument został podpisany na 30 lat i zakłada roczne dostawy do Chin o wolumenie do 38 mld m sześc. rocznie. Surowiec ma pochodzić ze złóż w Irkucji i Jakucji, skąd poprzez gazociąg Siła Syberii ma trafiać do Państwa Środka.

Rok później obydwie spółki podpisały umowę dotyczącą ogólnych warunków dostaw gazu poprzez tzw. szlak zachodni, który zakłada dostawy paliwa z zachodniosyberyjskich złóż poprzez gazociąg Siła Syberii 2 do Chin. Tym szlakiem rocznie ma być przesyłane 30 mld m sześc. paliwa.

TASS/Piotr Stępiński