icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gazprom i Wintershall dalej rozmawiają o zwolnieniu gazociągu w Niemczech spod prawa UE

W siedzibie Gazpromu odbyło się wczoraj spotkanie pomiędzy Alexym Millerem, przewodniczącym Komitetu Zarządzającego Gazpromu, a Rainerem Seele, przewodniczącym Rady Dyrektorów Wintershall Holding.

Strony omawiały głównie zagadnienia związane ze współpracą bilateralną, zwracając szczególną uwagę na dostawy gazu do Europy. Zdaniem uczestników spotkania sytuacja na Ukrainie stwarza niebezpieczeństwo dla tranzytu gazu, co zmusza Rosjan do szukania alternatywnych sposobów dostarczania gazu. W związku z tym podkreślono kluczową rolę gazociągu Nord Stream oraz konieczność wykorzystywania maksymalnych mocy przesyłowych OPAL.

Aby było to możliwe, Komisja Europejska musiałaby zgodzić się na zwolnienie spod regulacji antymonopolowych pozostałych 50 procent przepustowości gazociągu. Taką zgodę wyraził już regulator niemieckiego systemu gazowego. Bruksela nie godzi się na takie rozwiązanie ze względu na kryzys ukraiński. Przekierowanie mocy z tego kraju do Nord Stream zmarginalizowałoby pozycję przetargową Kijowa i zwiększyło wrażliwość na przerwy dostaw gazu z Rosji. Większe wykorzystanie Nord Stream pozwoli Rosjanom na pominięcie Ukrainy w tranzycie do Europy.

Źródło: Gazprom

W siedzibie Gazpromu odbyło się wczoraj spotkanie pomiędzy Alexym Millerem, przewodniczącym Komitetu Zarządzającego Gazpromu, a Rainerem Seele, przewodniczącym Rady Dyrektorów Wintershall Holding.

Strony omawiały głównie zagadnienia związane ze współpracą bilateralną, zwracając szczególną uwagę na dostawy gazu do Europy. Zdaniem uczestników spotkania sytuacja na Ukrainie stwarza niebezpieczeństwo dla tranzytu gazu, co zmusza Rosjan do szukania alternatywnych sposobów dostarczania gazu. W związku z tym podkreślono kluczową rolę gazociągu Nord Stream oraz konieczność wykorzystywania maksymalnych mocy przesyłowych OPAL.

Aby było to możliwe, Komisja Europejska musiałaby zgodzić się na zwolnienie spod regulacji antymonopolowych pozostałych 50 procent przepustowości gazociągu. Taką zgodę wyraził już regulator niemieckiego systemu gazowego. Bruksela nie godzi się na takie rozwiązanie ze względu na kryzys ukraiński. Przekierowanie mocy z tego kraju do Nord Stream zmarginalizowałoby pozycję przetargową Kijowa i zwiększyło wrażliwość na przerwy dostaw gazu z Rosji. Większe wykorzystanie Nord Stream pozwoli Rosjanom na pominięcie Ukrainy w tranzycie do Europy.

Źródło: Gazprom

Najnowsze artykuły