(Izviestia/Teresa Wójcik/Piotr Stępiński)
Jak poinformowała 1 września gazeta Izviestia, zdaniem oficjalnego przedstawiciela Gazpromu Sergieja Kuprianowa, Rosja nie wyklucza możliwości włączenia się w eksploatację złoża gazu, które zostało odkryte przez włoską spółkę ENI u brzegów Egiptu. Oczekuje przy tym propozycji Kairu.
– Jeśli zaproponują nam udział to będziemy rozważać taką możliwość. Póki co nie otrzymaliśmy takiej propozycji – powiedział Kuprianow w rozmowie z LifeNews.
Wcześniej prezydenci Władimir Putin oraz Abd al-Fattah as-Sisi w ramach oficjalnej wizyty arabskiego przywódcy rozmawiali o perspektywach współpracy Rosji oraz Egiptu. Strony w szczególności omówiły kwestię rozszerzenia współpracy w handlu, turystyce oraz energetyce.
Zdaniem ekspertów mając na względzie rozwój stosunków dwustronnych Kair może być zainteresowany zaproszeniem specjalistów Gazpromu do zagospodarowania złoża gazu.
Jak informował 31 sierpnia BiznesAlert.pl, koncern ENI potwierdził, że jego ekipa poszukiwawcza odkryła „największe pole gazowe na Morzu Śródziemnym, na terytorialnych wodach Egiptu. Być może złoża gazu na tym polu wynoszą nawet 850 mld m3 surowca, co mogłoby wystarczyć na pokrycie całego zapotrzebowania Egiptu na gaz przez ponad 10 lat. Pole rozciąga się na 100 km2 dna morskiego.
Z kolei w cytowanym przez BiznesAlert.pl wywiadzie dla gazety La Stampa dyrektor generalny ENI Claudio Descalzi stwierdził, że do 2018 roku Włochy mogą stać się eksporterem egipskiego z olbrzymiego złoża znajdującego się w morskiej sferze ekonomicznej Egiptu.
Według niego w ciągu najbliższych miesięcy spółka może uzyskać licencję na wydobycie i w przyszłym roku rozpocznie odwierty oraz poprawianie infrastruktury dla dostaw.
Szef Eni uważa, że wraz z odkryciem gigantycznego złoża gazu w morskiej strefie ekonomicznej Egiptu, ten kraj będzie mógł w pełni zaspokoić własne zapotrzebowanie na surowiec.
