Prezes Gazpromu Aleksiej Miller poinformował Władimira Putina o planach pozyskania partnera przy eksploatacji zasobnych złóż na Jamale. Wcześniej o chęci uczestnictwa w takich projekt mówił w rozmowie z rosyjskim przywódcą prezes największej, prywatnej spółki gazowej Novatek Leonid Michelson.
Prezydent Rosji Władimir Putin i prezes Gazpromu Aleksiej Miller omówili kwestię eksploatacji węglowodorów na Półwyspie Jamalskim. Chodzi o cztery złoża o znaczeniu federalnym: Północno-Tambejskie, Zachodnio-Tambejskie, Malginskoje i Tasijskoje, Według Millera zasoby gazu złoża Tambejskie wynoszą 6,7 bln m3. Od 2008 roku, czyli od momentu kiedy Gazprom zajął się ich eksploracją zasoby wspomnianych złóż wzrosły 2,6-krotnie o 4,1 bln m3 (przed rozpoczęciem poszukiwań były one szacowane na 2,6 bln m3).
– Jest to istotne wydarzenie w rosyjskiej energetyce – mówił Putin.
Poprosił również Millera o przedstawienie propozycji dotyczących tego jak spółka zamierza wydobywać i sprzedać te gigantyczne zasoby gazu. W odpowiedzi Miller stwierdził, że na Jamale Gazprom może zająć się projektami w obszarze LNG, jego przetwórstwa oraz gazochemii.
Ponadto Gazprom ,,jest gotów rozważyć możliwość stworzenia” joint venture w celu zagospodarowania złóż Tambejskich. Przy czym prezes koncernu zaznaczył, że są to kapitałochłonne i trudne pod względem technologicznym projekty.
– Powszechnie stosowaną na świecie praktyką jest pozyskanie partnerów, aby zmniejszyć ryzyko – powiedział Miller dodając, że w pierwszej kolejności Gazprom stawia na rosyjskie spółki, które posiadają doświadczenie w obszarze LNG.
Podczas spotkania z prezesem Gazpromu Putin przekazał mu kilka rekomendacji co do wyboru partnera.
– Przy pozyskiwaniu partnera należy wychodzić z założenia, że jest w stanie samodzielnie pozyskać niezbędne środki finansowe dla wspólnej pracy i o ile jest potrzebny. Po drugie, w możliwie jak największym stopniu polegać na technologicznych możliwościach rosyjskiej nauki oraz przemysłu – powiedział prezydent.
Już od dawna należące do Gazpromu złoża Tambejskie chciał eksploatować Novatek. O tym w rozmowie z RBK w listopadzie 2016 roku mówił prezes spółki Leonid Michelson. W październiku ubiegłego roku zwrócił się do Władimira Putina z prośbą o pomoc o zapewnienie podjęcia ,,niezbędnych decyzji korporacyjnych” aby licencje Gazpromu przeszły na inny podmiot dla późniejszej sprzedaży dla Novateku. Przy czym w styczniu Michelson w rozmowie z Interaxem mówił o tym, że rozmowy z Gazpromem są prowadzone ale na razie żadnych szczegółów nie ma. Zaznaczył jedynie, że ich określenie to kwestia miesięcy a nie lat.
Zdaniem analityka Raiffeisenbanku Andrieja Poliszczuka Novatek spełnia kryteria, o których rozmawiali Putin i Miller. Pod koniec 2017 roku spółka uruchomi pierwszą linię technologiczną wartego 27 mld dolarów terminalu Jamał LNG. Środki na ten cel zostały pozyskane dzięki finansowaniu przez zagraniczne banki. W marcu 2017 roku Michelson informował, że Novatek jest zainteresowany przemysłowym oraz naukowo-technicznym potencjałem rosyjskich spółek i, że wraz z partnerami będzie zajmował się lokalizacją technologii LNG. Novatek mógłby stać się operatorem projektu a Gazprom pozyskać zagranicznych partnerów oraz finansowanie.
RBK/Piotr Stępiński